handel ekonomia/biznes/finanse
Mniejszy znaczy równiejszy
25 największych producentów mleka, śmietany, jogurtów i pozostałych wybranych najpopularniejszych kategorii produktów, oferowanych w sklepowych ladach chłodniczych, zostało ocenionych przez analityków Grupy Eurocash pod kątem ich strategii wobec małopowierzchniowych sklepów detalicznych. Wyniki zostały przedstawione w ramach 3. edycji rankingu „Równi w Biznesie”.
- Z rankingu jednoznacznie wynika, że na równym traktowaniu klientów wszystkich sklepów najbardziej zależy mniejszym producentom – mówi Pedro Martinho, Członek Zarządu Grupy Eurocash. – Najwięksi producenci najlepsze cenowo oferty zwykle kierują głównie do dyskontów i supermarketów, co powoduje, że klienci osiedlowych sklepów swoich ulubionych produktów nie kupują tam, gdzie mają najbliżej. Co nie oznacza, że udają się po nie do oddalonego sklepu. Często nie kupują ich wcale lub wybierają produkt innego producenta – dodaje.
Liderzy równego traktowania
Zjawisko to widać na rynku jogurtów. Podobnie jest z mlecznymi deserami. Również na rynku masła i margaryny próżno szukać w czołówce rankingu największych producentów. Lider tego rynku zajął w rankingu dopiero 8 miejsce, a w czołówce znalazły się firmy, które znajdują się dopiero w drugiej połowie listy liderów rynku pod względem ogólnej sprzedaży. Równie słabo prezentują się najwięksi producenci śmietany. Wyjątkowy jest rynek mleka, na którym SM Mlekpol, mimo że jest liderem sprzedaży, znajduje się też w pierwszej trójce rankingu „Równi w Biznesie”. Jednak ta sama firma znacznie słabiej wypada w rankingu producentów serków słodkich i homogenizowanych, na którym znowu potwierdza się reguła, że podobne strategie wobec wszystkich rodzajów sklepów stosują przede wszystkim mniejsi dostawcy.
- Produkty świeże powinny być kupowane w pobliżu miejsca zamieszkania, czyli w sklepach małoformatowych. Dlatego dziwi fakt, że pomimo iż konsumenci robią ponad 40% wszystkich swoich zakupów spożywczych w sklepach małoformatowych, to jedynie 28%* stanowią zakupy związane z kategorią nabiału. I traci na tym konsument, ponieważ nie ma świeżego towaru w domu. Jest to również niekorzystne dla detalistów i dla producentów, którzy tracą na szybkości i na wielkości obrotu, bo konsument kupuje mniej niż by mógł. Bardzo ryzykowna jest strategia największych producentów nabiału, którzy znaczącą część swojej sprzedaży uzależniają od dyskontów, powodując ogromną presję cenową na rolników – ocenia Pedro Martinho.
Mleko się rozlało
W poprzednich edycjach ranking z grupy produktów świeżych obejmował tylko mleko. W tym roku Grupa Eurocash i Polska Izba Hadlu postanowiły rozszerzyć analizę o inne popularne kategorie produktowe. W każdej z nich uwzględnieni są producenci, którzy razem zajmują co najmniej 90% rynku. Taki udział w polskim rynku ma np. 5 producentów mlecznych deserów, 7 – jogurtów i 10 wytwórców śmietany. Obliczenia dotyczące poszczególnych firm były robione na podstawie posiadanych danych Nielsena za okres czerwiec 2018 – maj 2019, pochodzących z dyskontów, supermarketów i sklepów małoformatowych. Analiza objęła tylko najpopularniejszy asortyment, generujący w sumie 80% sprzedaży danego producenta.
O miejscu firmy w rankingu zadecydowały punkty przyznane za: poziom cen w różnych kanałach sprzedaży, zrównoważoną dystrybucję, udział rynkowy, kontrybucję do wzrostu oraz dedykowane produkty.
Pełne wyniki rankingu „Równi w Biznesie” dostępne są na stronie http://www.pih.org.pl/.
* Dane na podstawie Panel Handlu Detalicznego Nielsen; rynek małoformatowy; kategoria nabiał, dane za okres sierpień 2018-lipiec 2019