Znamy 100 „Herosów” – właścicieli lokalnych sklepów, do których trafi 700 000 zł od Grupy Eurocash

Grupa Eurocash ogłosiła zwycięzców tegorocznej edycji konkursu „Herosi Polskiej Przedsiębiorczości”. Spośród ponad 1 000 zgłoszeń przyznano łącznie 100 nagród pieniężnych – o 75 z nich w drodze głosowania zdecydowało jury, a o 25 – konsumenci. Środki z wygranej przedsiębiorcy mogą przeznaczyć na dowolny cel.

Kim jest „Heros”?

Eurocash nazywa swoich klientów – właścicieli niezależnych sklepów spożywczych – „Herosami”, ponieważ docenia i promuje ich ponadprzeciętne zaangażowanie w rozwój ich biznesów, lokalnych gospodarek i społeczności. Prowadzenie sklepu wymaga wysiłku – czasem heroicznego – ale to dzięki niemu miliony konsumentów mogą robić zakupy blisko domu, wygodnie i bezpiecznie.

– Korzenie przedsiębiorczości wyrastają z optymizmu właścicieli sklepów lokalnych. Widoczna jest ich radość życia, spokój, duma z własnej pracy, poczucie humoru, pogoda, nadzieja, miłość do rodziny, do ludzi, zainteresowanie zadowoleniem klientów. Pozytywne emocje zdecydowanie przeważają nad negatywnymi. I taka proporcja cechuje ludzi czynu, przedsiębiorców. To gwarancja rozwoju, trwania w przyszłości – powiedział prof. Henryk Mruk, emerytowany profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, członek jury konkursu „Herosi Polskiej Przedsiębiorczości”.

– To, co mnie zaskoczyło, to odwaga i determinacja wielu przedsiębiorców, których historie biznesowe mieliśmy okazję poznać. Kiedy pojawiały się problemy, nie poddawali się, nie rezygnowali, nie załamywali rąk, ale szukali rozwiązań i z jeszcze większym zaangażowaniem parli do przodu. I odnosili sukces – powiedział Marek Zuber, ekonomista i analityk rynków finansowych, członek jury konkursu Eurocash.

W 2021 roku spośród nagrodzonych w konkursie Eurocash „Herosów” 64% to mężczyźni, a 36% kobiety. Najwięcej laureatów, bo aż 19 z nich, mieszka i prowadzi swój sklep w województwie śląskim, 13 w małopolskim, a 11 w podkarpackim. Swoje biznesy prowadzą oni przede wszystkim w mniejszych miejscowościach i wsiach. Najwięcej, bo aż 39 „Herosów”, ma sklep w miejscowości mających poniżej 5 tys. mieszkańców.

31 nagrodzonych przedsiębiorców prowadzi swój sklep pod szyldem sieci ABC, 17 Delikatesów Centrum, a 12 Lewiatana. Wyróżniono także 2 współpracowników sieci „abc na kołach” i 1 właściciela drogerii Koliber. Nagrody trafią także do 30 przedsiębiorców prowadzących sklepy pod szyldami Groszka, Euro Sklepu, Gamy oraz tych niezrzeszonych w żadnej sieci franczyzowej.

W tegorocznej edycji konkursu Grupy Eurocash, przedsiębiorców oceniano w 5 kategoriach: odwaga biznesowa, odpowiedzialność za innych, innowacyjność, wytrwałość w działaniu i motywacja do rozwoju. Aż co czwarty „Heros” to osoba, którą cechuje ponadprzeciętne poczucie odpowiedzialności za innych. Prowadząc swoje sklepy podejmują oni działania ukierunkowane na cele pozabiznesowe. Regularnie wspierają inicjatywy społeczne, aktywnie uczestniczą w życiu społeczności (nie tylko poprzez wsparcie finansowe), uwzględniają dobro otoczenia i wspierają najbardziej potrzebujących.

Docenieni przez konsumentów i jury

W tym roku o 75 nagrodach w wysokości 7 500 zł każda, decydowało jury w składzie: Otylia Jędrzejczak, Rafał Brzoska, Krzysztof Pawiński, Jacek Szwajcowski, Magdalena Kurda, Grzegorz Czapski, Marta Ziółkowska, Emilia Tarczyn, Izabela Makosz, Natalia Perska, Maciej Ptaszyński, Paweł Pawłowski, Jan Kolański, Lidia Kulczycka-Perske, Zuzanna Lipińska, przedstawiciele Instytutu Innowacji i Odpowiedzialnego Rozwoju Innowo i Pracodawców RP, a także prof. Henryk Mruk i Marek Zuber.

O kolejnych 25 nagrodach po 5 000 zł każda, decydowali w formie głosowania internetowego konsumenci – klienci nagrodzonych Herosów, którzy w swoich komentarzach podkreślali duże przywiązanie do swojego pobliskiego sklepu i dobre relacje z ich właścicielami i obsługą:

W czasach, kiedy dyskonty wyrastają na każdym rogu, wybieram sklepy, gdzie na klientów patrzy się bardziej przyjaźnie, gdzie nie jesteś tylko koszykiem zakupów, ale osobą. To fajne uczucie, kiedy sprzedawca pamięta jaki sernik zawsze kupujesz. Ja to doceniam.

Pani Grażyna nie traktuje sklepu jako miejsca pracy, lecz bardziej jak swój dom. Wkłada w niego całe swoje serce i dba, by każdy klient był zadowolony.

Chodzę do tego sklepu odkąd pamiętam i nigdy nie miałem sytuacji, w której byłbym niezadowolony z obsługi lub zaopatrzenia sklepu. Jeszcze jako brzdąc biegałem pomiędzy półkami i rozmawiałem z paniami z obsługi lub właśnie z panią Danusią. Jest to naprawdę miłe uczucie, kiedy, mimo upływu lat, personel pozostaje ten sam i zawsze tak samo uśmiechnięty jak za tych dziecięcych lat […].

Zakupy w tym sklepie to czysta przyjemność. Właścicielka bardzo zaangażowana w problemy społeczności osiedla.

Jak jestem daleko od domu i muszę zrobić zakupy, to tęsknię za moim osiedlowym sklepem!

Super właścicielka, bardzo empatyczna! Nagrodę przekaże na chore dzieci! Często wspiera potrzebujących i tym razem też pomoże!