Prawdziwy sprawdzian sprawnościowy czyli pierwsze Otwarte Mistrzostwa Biegów Przeszkodowych dla Żołnierzy

Dwuetapowe zawody oraz prawdziwy sprawnościowy sprawdzian czekał żołnierzy podczas pierwszych Otwartych Mistrzostw Biegów Przeszkodowych w Siedlcach. Reprezentanci jednostek wojsk lądowych, lotniczych oraz specjalnych zmierzyli się z przeszkodami Runmageddonu i potwierdzili swoją siłę i charakter.

 Podczas ostatniego w tym roku Runmageddonu w Siedlcach żołnierze z jednostek wojsk lądowych, lotniczych i specjalnych stanęli na starcie Runmageddonu. Podjęli się wyzwania pokonania dwuetapowego ekstremalnego biegu z przeszkodami. Pierwszego dnia zmierzyli się z sześciokilometrowym dystansem najeżonym ponad 30 ekstremalnymi przeszkodami. Drugiego, czekał ich trudniejszy, bo dziesięciokilometrowy dystans z 53 konstrukcjami Runmageddonu. Żołnierze mieli okazję sprawdzić swoją kondycję, szybkość, zwinność, siłę i sprawność pokonując te same przeszkody, co startujący w seriach Elite profesjonalnie przygotowani  biegacze przeszkodowi. Stanęli twarzą w twarz z pogromcą mięśni Multirigiem, nowym Combosem, czy wodną niespodzianką Aquaman’em by Samsung. - To mój pierwszy start w Mistrzostwach Runmageddonu. Będę miał okazję się sprawdzić w tym ekstremalnym biegu, zobaczymy jak będzie. Mistrzostwa Żołnierzy to dobry pomysł, który został dobrze przyjęty przeze mnie i moich kolegów. - mówił reprezentant Wojskowej Akademii Technicznej tuż przed startem. Wśród kobiet startujących w dwuetapowych Pierwszych Otwartych Mistrzostwach Żołnierzy w Biegach Przeszkodowych  wygrała Natalia Żukowska, a drugie miejsce zdobyła Dajana Korzeń. Z mężczyzn mistrzem okazał się Kamil Pawłowski, drugie miejsce zdobył Michał Sasak, a trzecią pozycję zajął Wojciech Wcisło.- W wojsku dużo ćwiczymy, biegamy, więc jesteśmy dobrze przygotowani do Runmageddonu. Dzisiejsza trasa miała bardzo dużo przeszkód technicznych. Mniej biegu, więcej wysiłku fizycznego związanego z górnymi partiami ciała. - mówił reprezentant Akademi Wojsk Lądowych we Wrocławiu.

Projekt startu żołnierzy w największym w Polsce i najbardziej ekstremalnym w Europie cyklicznym biegu przez przeszkody wsparty był dotacją Ministerstwa Obrony Narodowej, przydzieloną w ramach wspierania sportu masowego w wojsku. - Jako żołnierz brałem udział w kilku misjach bojowych – mając to doświadczenie jestem przekonany, że biegi przeszkodowe stanowią cenne dopełnienie szkolenia wojskowego. Siła i charakter – motto Runmageddonu doskonale wpisuje się w specyfikę szkolenia bojowego żołnierzy, stąd nasz pomysł na organizację mistrzostw i popularyzację tej dyscypliny wśród żołnierzy. - mówi koordynator Mistrzostw Marcin Szymański.