styl życia polityka zainteresowania/hobby prawo sprawy społeczne ekonomia/biznes/finanse
Jesteśmy już gotowi na przyjęcie euro, tylko czy chcemy?
Przed wstąpieniem do Unii Europejskiej Polska zobowiązała się do przyjęcia unijnej waluty. Obecnie spełniamy wszystkie kryteria umożliwiające wejście do strefy euro z wyjątkiem kryterium związanego z kursem walutowym. Zarówno rządzący, jak i społeczeństwo nie chcą jednak rezygnować ze złotego. Czy słusznie?
Wśród argumentów za przyjęciem euro wymienia się m.in. zagrożenie, że jeśli w najbliższych latach tego nie zrobimy, znaczenie naszego kraju zostanie pomniejszone. Poza tym podnosi się, że trzymanie się złotego nie sprzyja integracji europejskiej. Jeśli chodzi zaś o aspekty stricte ekonomiczne, warto zauważyć, że gdybyśmy posługiwali się unijną walutą, nasi przedsiębiorcy zapewne funkcjonowaliby na europejskim rynku lepiej – zostałoby wyeliminowane ryzyko kursowe.
Z drugiej strony „kryzys, który obserwowaliśmy od lat 2007–2008, pokazał nam, że posiadanie własnej waluty w takich sytuacjach to duża korzyść. Dzięki temu, że mieliśmy własną walutę, nasza gospodarka mogła w płynniejszy sposób przejść przez te trudne lata” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl ekonomista Paweł Majtkowski. Nie należy też zapominać, że wprowadzenie euro wymagałoby zmiany konstytucji.