ekonomia/biznes/finanse

Ubezpieczenie kosztów stałych

14.01.2015 | Proama

Czy muzyk lub fryzjer może ubezpieczyć się przed ryzykiem utraty przychodu w momencie złamania ręki? Okazuje się, że może. Mimo, iż niewiele osób o tym wie, prowadząc działalność gospodarczą, możemy wykupić polisę, która zabezpieczy nas przed skutkami przestoju przedsiębiorstwa z powodu nie tylko zdarzeń losowych, takich jak powódź czy pożar, ale również w wyniku nieszczęśliwego wypadku skutkującego, na przykład, złamaniem ręki przez muzyka. W Proama kupując ubezpieczenie Proama dla firm można nabyć ubezpieczenie stałych i zwiększonych kosztów działalności oraz ubezpieczyć utracone dochody.

               Dobrze przemyślanego modelu biznesowego nic nie zastąpi, jednak nawet jeśli takowy już się sprawdził, istnieje popyt na produkt i generowany jest zysk, zawsze może dojść do szeregu nieprzewidzianych zdarzeń losowych, które wystawią na próbę płynność finansową przedsiębiorstwa. Część takich wydarzeń ma charakter społeczno-polityczny - jak choćby wprowadzone w ostatnich miesiącach embargo na polskie produkty spożywcze - i nie sposób im przeciwdziałać. Przed innymi, takimi jak pożar, powódź, czy kradzież możemy się zabezpieczyć nabywając odpowiednie ubezpieczenie. Często jednak nie zdajemy sobie sprawy, że odszkodowanie za zniszczone mienie, choć istotne, nie pokryje realnie poniesionych strat związanych z przestojem produkcji. Faktyczną wartością przedsiębiorstwa nie jest jedynie wartość aktywów, lecz również potencjalnie generowany przez nie zysk.

- Wykupując ubezpieczenie firmy, z reguły bierzemy pod uwagę jedynie pierwszy czynnik – zabezpieczenie majątku, nie zastanawiając się jaki realny wpływ na naszą firmę będzie miała potencjalna szkoda. W sytuacji gdy, w wyniku powodzi, nie będziemy w stanie przez miesiąc dostarczać kontrahentom zamówionego produktu, a odszkodowanie otrzymamy w wysokości wartości budynku, maszyn oraz ewentualnie utraconych półproduktów, nie możemy mówić o pełnej rekompensacie realnych strat. W tym przypadku, na pierwszy rzut oka widać, że pomimo w całości wypłaconego odszkodowania straciliśmy. W związku z przestojem produkcji, a co za tym idzie, w generowaniu zysku, nikt nie zwolnił nas ze zobowiązań względem pracowników, banków, leasingodawców, czy dostawców wszelkich mediów – wyjaśnia Danuta Czechowicz z agencji Ubezpieczenia-Czechowicz s.j.

W sytuacji wspomnianej powodzi, koszty stałe się nie zmniejszają, ale ich udział w ogólnym rozrachunku radykalnie rośnie. Wówczas może lepiej byłoby przenieść produkcję do tymczasowej, zastępczej lokalizacji. By to zrobić trzeba wynająć lokal, maszyny, zapłacić za nadgodziny, ale dzięki temu dostarczymy umówiony towar zgodnie z zamówieniem i nie nadszarpniemy długo wypracowywanej renomy firmy.

- Często jednak na takie działania jest za późno w momencie szkody, gdyż niewiele przedsiębiorstw ma wystarczające rezerwy kapitału, by móc sfinansować przeniesienie produkcji do tymczasowej lokalizacji. Zatem warto wcześniej – już na etapie dobierania zakresu ubezpieczenia - przeprowadzić szybki rachunek – czy stać nas na to, aby firma nie wytwarzała przez dzień, tydzień, miesiąc. Posiadając odpowiedni zakres ochrony, w sytuacji wspomnianej powodzi, ubezpieczyciel może pokryć zarówno koszty stałe, jak i zwiększone koszty prowadzenia działalności związane z wynajęciem lokali zastępczych, czy pracę w godzinach nadliczbowych mogą być przedmiotem ubezpieczenia – wystarczy pamiętać o nich podczas kupowania polisy –  zaznacza Janusz Paszkiewicz z agencji Pośrednictwo Ubezpieczeniowe Janusz Paszkiewicz

Przez wiele lat tego ubezpieczenia stałych i zwiększonych kosztów działalności oraz utraconych dochodów były dostępne jedynie dla dużych przedsiębiorstw. To się jednak zmienia.

- Obecnie nawet osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą może, w pewnym stopniu zabezpieczyć się przed skutkami ewentualnej szkody, nie tylko w kontekście ubezpieczenia majątku, ale również utraconych dochodów – dodaje Danuta Czechowicz z agencji Ubezpieczenia-Czechowicz s.j.

W Proama między innymi dostępna jest opcja ubezpieczenia utraty dochodu, która, w razie wypadku, szkody, przez określony okres odszkodowawczy, jest w stanie zagwarantować wypłatę równowartości nieuzyskanego w wyniku szkody przychodu – podkreśla Janusz Paszkiewicz z agencji Pośrednictwo Ubezpieczeniowe Janusz Paszkiewicz.

W Proama można wykupić klauzulę stałych i zwiększonych kosztów oraz utraconych dochodów wraz ubezpieczeniem dla małych i średnich firm.

Jakub Śliwiński, kierownik ds. ubezpieczeń dla MSP w Proama

kontakt dla mediów
Justyna Szafraniec
Rzecznik Prasowy, Proama
Justyna Szafraniec

justyna.szafraniec@proama.pl

tel: 797604442

informacje o firmie
kontakt dla mediów
Justyna Szafraniec
Rzecznik Prasowy, Proama
Justyna Szafraniec

justyna.szafraniec@proama.pl

tel: 797604442

informacje o firmie