Po COVID-19 wzrasta ryzyko niektórych chorób autoimmunologicznych
Wiele wirusów, w tym SARS-CoV-2, może prowadzić do rozwoju chorób z autoagresji. Jak dotąd wśród schorzeń autoimmunologicznych, opisanych jako następstwo COVID-19, wymienia się małopłytkowość immunologiczną, chorobę Gravesa-Basedowa, stwardnienie rozsiane, zespół Guillaina-Barrégo, miastenię, toczeń rumieniowaty układowy, chorobę Stilla u dorosłych i cukrzycę typu 1.
- W powstawaniu chorób autoimmunologicznych u pacjentów z COVID-19 w wywiadzie istotną rolę mogą odgrywać cytokiny.
- W przebiegu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 dochodzi u części chorych do tzw. burzy cytokinowej. To stan, który prowadzi do zaburzenia prawidłowej odpowiedzi immunologicznej oraz utraty tolerancji na antygeny własnych komórek.
- Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, w jakim czasie po przechorowaniu COVID-19 może dojść do rozwoju choroby z autoagresji. Wszystko zależy od konkretnej choroby.
Zakażenie wywołane przez koronawirusa SARS-CoV-2 powoduje chorobę ogólnoustrojową, prowadząc tym samym do dysfunkcji wielu narządów. Jest też przyczyną powstawania przeciwciał, rozpoznających komórki własnego organizmu.
– Jak dotąd wśród chorób autoimmunologicznych, opisanych jako następstwo COVID-19, są: małopłytkowość immunologiczna, choroba Gravesa-Basedowa, stwardnienie rozsiane, zespół Guillaina-Barrégo, miastenia, toczeń rumieniowaty układowy, choroba Stilla u dorosłych, cukrzyca typu 1 – wymienia prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, immunolog i wirusolog, która gościła w programie „Skutki COVID-19: komentarz eksperta”.
Mechanizm powstawania chorób autoimmunologicznych w efekcie zakażenia wirusem SARS-CoV-2
Dlaczego tak się dzieje? Dostając się do górnych dróg oddechowych, patogen namnaża się w komórkach nabłonka błony śluzowej. Jeśli układ odpornościowy nie wyeliminuje go, to wirus dociera do płuc mogąc nadmiernie aktywować reakcje immunologiczne, zarówno wrodzone, jak i nabyte.
– Powstałe przeciwwirusowe przeciwciała przedostają się do krwiobiegu i mogą reagować z białkami obecnymi na naszych komórkach, powodując ich niszczenie. Są to tzw. reakcje autoagresyjne. Wykazano, że pewne sekwencje heksapeptydów SARS-CoV-2 (nukleokapsydu N, membrany M oraz białka S) mają podobną sekwencję do białek ludzkich, co jest przyczyną powikłań w postaci powstawania autoreaktywnych przeciwciał. Dodatkowo, w powstawaniu chorób autoimmunologicznych istotną rolę mogą również odgrywać cytokiny. W przebiegu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 dochodzi bowiem u części chorych do burzy cytokinowej i wydzielania licznych cytokin. To stan, który prowadzi do zaburzenia prawidłowej odpowiedzi immunologicznej oraz utraty tolerancji na antygeny własnych komórek – wyjaśnia prof. Szuster-Ciesielska.
Kiedy po COVID-19 może rozwinąć się choroba z autoagresji
Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na pytanie, w jakim czasie po przechorowaniu COVID-19 może dojść do rozwoju choroby z autoagresji. Wszystko zależy od konkretnej choroby.
– Na przykład małopłytkowość immunologiczna, objawiająca się nawracającymi krwawieniami z nosa, dziąseł, u kobiet obfitymi i przedłużającymi się miesiączkami, skłonnością do powstawania siniaków i wybroczyn, może pojawić się nie tylko podczas aktywnego COVID-19, ale także do 10 dni od zaniku objawów. Z kolei choroba Gravesa-Basedowa, będąca przyczyną nadczynności tarczycy, może być zdiagnozowana nawet 1-2 miesiące po COVID-19. Koronawirus SARS-CoV-2 może zadziałać też jak mechanizm spustowy dla miastenii gravis, charakteryzującej się dojmującą nużliwością mięśni. Przypadki tej choroby obserwowano zwykle w ciągu 5-7 dni po uwidocznieniu symptomów COVID-19, ale diagnozowano ją nawet 4 tygodnie po zakażeniu SARS-CoV-2. To tylko wybrane przykłady – wyjaśnia prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska.
Więcej w materiale wideo. Zapraszamy do oglądania.
Ewa Kurzyńska
kontakt dla mediów
Karolina Kowalska
k.kowalska@pb.pl
tel: 22 333 98 01
informacje o firmie
kontakt dla mediów
Karolina Kowalska
k.kowalska@pb.pl
tel: 22 333 98 01