PiS wprowadził bezprawną praktykę reasumpcji przegranych głosowań
Warszawa, 17.09.2021 r.
INFORMACJA PRASOWA
Reasumpcje i powtórzenia głosowań wygranych przez opozycję stały się praktyką debaty sejmowej. “Gdy PiS przegrywa głosowanie zarządza reasumpcję lub powtarza je pod innym pozorem. To bezprawie” - alarmowali podczas piątkowej konferencji w Sejmie posłowie Polski 2050.
“Apelujemy do pani marszałek by nie zachowywała się tak jak podczas słynnej reasumpcji 11 sierpnia, kiedy PiS forsował Lex-AntyTVN” - mówił poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch. “Z uzyskanej przez nas opinii Biura Analiz Sejmowych jasno wynika, że pomyłka w głosowaniu nie jest okolicznością do zastosowania reasumpcji” - mówił Tomasz Zimoch.
Poseł Polski 2050 przypomniał, że przed reasumpcją posłowie Kukiz’15 mówili wyraźnie, że pomylili się w głosowaniach i zwrócili się do marszałek Witek o reasumpcję. ”Każdemu posłowi może zdarzyć się pomyłka, ale to nie jest żadna przesłanka do powtórki głosowań. Pani marszałek: jeśli wynik głosowania jest niepomyślny dla Zjednoczonej Prawicy, to nie można sięgać po kruczki prawne, aby go zmienić” - apelował Tomasz Zimoch.
Poseł Polski 2050 Michał Gramatyka podkreślił, że sierpniowa reasumpcja dokonana przez marszałek Witek była bezprawna. “Pani marszałek wprowadziła wszystkich w błąd. W tej sprawie skierowaliśmy zawiadomienie do prokuratury. Liczymy na to, że prokuratura doprowadzi tę sytuację do końca” - mówił Michał Gramatyka.
Poseł Polski 2050 Wojciech Maksymowicz zauważył, że podobne sytuacje miały miejsce wcześniej. “17 grudnia 2020 r. PiS przegrał głosowanie przeciwko uchwale Senatu, która odrzucała regulacje dotyczące zatrudnienia cudzoziemców w szczególnych warunkach związanych z Covidem. W reakcji na to przeprowadził reasumpcję. Tym razem wynik głosowania był po myśli rządzących” - mówił Wojciech Maksymowicz.
“Takie sytuacje zdarzają się niemal na każdym kroku i na każdym etapie” - mówił Michał Gramatyka. Przypomniał, że dzień wcześniej na posiedzeniu połączonych Komisji Finansów Publicznych oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. PiS przegrał bardzo ważne głosowanie, które zwiększało dochody samorządów terytorialnych o ponad 11 mld złotych rocznie. “No i co? Głosowanie zostało odwrócone metodą manipulacji i półprawd. W konsekwencji poprawka koła parlamentarnego Polska 2050 została uznana za niebyłą. Takie sytuacje są niedopuszczalne” - mówił Michał Gramatyka.
“Jesteśmy przeciwni takiemu traktowaniu debaty sejmowej” - mówiła przewodnicząca koła parlamentarnego Polska 2050 Hanna Gill-Piątek. Podkreśliła, że w Sejmie pracuje się po to, by wprowadzać dobre rozwiązania. Opozycji czasami udaje się wygrywać, ale wtedy PiS stwierdza, że nie podoba im się wynik głosowania i takie głosowanie jest wznawiane. “Może zwiniemy ten kramik i pójdziemy do domu? To nie ma sensu. Po co tutaj jesteśmy? Po co głosujemy? Po co to wszystko jest, skoro każde głosowanie można wywrócić do góry nogami? Stanowczo temu protestujemy” - apelowała Hanna Gill-Piątek.
W załączniku opinia Biura Analiz Sejmowych uzyskana przez posła Polski 2050 Tomasza Zimocha.
