Enea Operator testuje autorski system lokalizacji i identyfikacji awarii zainstalowany w samochodzie elektrycznym

Enea Operator realizuje autorski projekt pilotażowy systemu, który lokalizuje awarie oraz identyfikuje i wyznacza miejsce lokalizacji linii kablowych niskiego napięcia (nn). Nowy system ma za zadanie ułatwić pracę brygad w terenie oraz zoptymalizować koszty nowej aparatury. W trosce o środowisko, projekt zakłada wykorzystanie samochodów z napędem elektrycznym.

Pilotażowy program realizowany jest w szczecińskim oddziale Enei Operator. Pomysłodawcami projektu są dwaj pracownicy, którzy zaproponowali, by aparaturę lokalizacyjną zamontować w samochodzie o napędzie elektrycznym. Jest to pierwszy taki eksperyment w spółce, a  nawet w całym kraju. Proponowany system ma za zadanie przyczynić się do lepszej i bardziej efektywnej organizacji pracy brygad elektromonterów w terenie oraz ograniczyć koszty finansowe nabycia systemu do prac eksploatacyjnych na poziomie linii kablowych. Dodatkowo wykorzystanie pojazdu elektrycznego na potrzeby projektu, wpłynie korzystnie na środowisko, poprzez ograniczenie emisji hałasu i spalin.

– Jest to innowacyjny projekt, który pozwoli nam sprawniej działać w terenie i szybciej lokalizować awarie linii kablowych. Doceniamy autorskie rozwiązania, dlatego cieszymy się, że możemy uruchomić w Enei Operator pilotaż realizowany na podstawie pomysłu naszych pracowników. Wdrażając nowe projekty, ufamy wiedzy, intuicji i doświadczeniu naszych inżynierów. Dzięki ich kreatywności i zaangażowaniu, przy minimalnych nakładach kosztów, tworzymy innowacje w energetyce na skalę krajową – powiedział dr hab. Wojciech Drożdż, prof. US, wiceprezes Enei Operator ds. innowacji i logistyki.

Projekt ma na celu opracowanie kompletnego systemu do prowadzenia czynności eksploatacyjnych i inwestycyjnych linii kablowych niskiego napięcia (nn), który odpowiadać będzie szerokim wymaganiom prac w terenie. Testowane rozwiązanie techniczne zostało stworzone specjalnie do lokalizacji uszkodzeń kabli nn. Jego zadaniem jest m.in. odciążenie dotychczas stosowanych samochodów z droższą aparaturą, która umożliwia wykrywanie przede wszystkim awarii kabli średniego napięcia (SN). Takie rozwiązanie pozwoli efektywniej dysponować sprzętem, co przełoży się na szybkość wykrywania uszkodzeń sieci energetycznych.

W ramach realizacji projektu sprawdzany będzie również generator udarów o napięciu maksymalnym 12 kV i mocy 1100 J służący do lokalizacji uszkodzeń kabli oraz urządzenie do wyznaczania trasy linii kablowej i identyfikacji przewodu. Zakończenie pilotażu planowane jest na IV kwartał 2022 rok.