polityka środowisko naturalne/ekologia
Politycy jednogłośnie za rozwojem kolei i rozszerzaniem parków narodowych - relacja z debaty WWF Polska w Poznaniu
O sposobach dochodzenia do zeroemisyjności, terminach zamknięcia kopalni w Polsce, ale także o poszerzaniu obszarów chronionych i edukacji klimatycznej w szkołach rozmawialipolitycypodczaspiątej z cykluogólnopolskich debat pt. „2050 Polska dla Pokoleń. Jaką przyszłość wybierzesz?”,która odbyła się 23 września w Poznaniu w ramach projektu Ekopatrioci. Do dyskusjiWWF Polska zaprosiłprzedstawicieli i przedstawicielki wszystkich opcji politycznych kandydujących z tego okręgu.Podczas debaty mieszkańcy miasta mogli zapytać polityków o plany wyborcze związane z ekologią.
Zaproszenie do dyskusji przyjęli:Marek Baumgart (Polskie Stronnictwo Ludowe), Jadwiga Rotnicka (Koalicja Obywatelska), Katarzyna Ueberhan (Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej) i Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość). W roli ekspertapodczas debaty wystąpili PawełPawlaczyk – biolog, leśnik, reprezentujący Klub Przewodników i Andrzej Kepel z Polskiego Towarzystwa Ochrony Przyrody „Salamandra”. Aktywny udział w spotkaniu wzięli także przedstawiciele Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, którzy mieli do polityków konkretne postulaty.
Jak dojść do zeroemisyjności – wymiana pieców „kopciuchów” i OZEopłacalne dla gospodarstw domowych
Katarzyna Ueberhan (Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej): – Powołaliśmy 10-punktowy „Zielony Pakt dla Polski”, a punkt pierwszy w tym pakcie to całkowite odejście od węgla. Stawiamy na odnawialne, zielone źródła energii, które są także zielonymi miejscami pracy. (...) Chcemy też rządowego programu, który zlikwiduje 2 mln pieców węglowych w perspektywie najbliższych 10 lat. (...) Palenie w piecach często wynika z ubóstwa energetycznego – osoby palą w piecach, bo nie mają innej możliwości. Jeżeli zapewnimy rządowy program refundujący w 100% wymianę pieców, wtedy ten problem będzie zdecydowanie mniejszy.
Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość): – Program „Czyste powietrze” został rozpoczęty w 2018 r. 72 tys. wniosków odnośnie wymiany pieców zostało już złożonych. (...) Program ma objąć 3-4 mln domów jednorodzinnych.Natomiast niemożliwa jest wymiana pieców w cztery lata, ale na ten cel zamierzamy wydać ponad 100 mld złotych. Mamy też program „Mój prąd”, czyli wsparcie produkcji energii elektrycznej z ogniw fotowoltaicznych. Chcemy zachęcić jak najwięcej Polaków, żeby współuczestniczyli w produkcji zielonej energii. Na dopłaty zamierzamy przeznaczyć 1 mld złotych w ramach tego programu i mają one wynieść do 5 tys. zł na gospodarstwo domowe.
Marek Baumgart (Polskie Stronnictwo Ludowe): – W tej kampanii wyborczej nasze najważniejsze hasło to „Tania energia – czyste powietrze”. Wszystkie nasze działania są skierowane na to, żeby dbanie o środowisko i o powietrze opłaciło się wszystkim. Dlatego jesteśmy za tym, by zachęcać ludzi do tego typu działań przez portfel, żeby te działania były opłacalne.
Jadwiga Rotnicka (Koalicja Obywatelska): – Moje ugrupowanie od dawna stawiało na zieloną energię i pierwsze co powinniśmy zrobić, to dać ludziom w samorządach możliwość gospodarowania pieniędzmi, jakie pójdą z funduszu centralnego na klimat, na środowisko, na ochronę wód. W dużych aglomeracjach powinniśmy przechodzić tam, gdzie jest to możliwe, na ciepło sieciowe, np. gaz czy spalanie odpadów, a nie na węgiel. Tam, gdzie to jest niemożliwe – na fotowoltaikę i małą energię przydomową, czyli wiatraki. (...) Jeśli chodzi o miks energetyczny, to proponujemy, żeby to ograniczenie węgla dochodziło do 40-50%, przy założeniu, że będziemy mieli dostateczny udział 15-30% z energii odnawialnej, a także ewentualnie energetyka nuklearna.
Brak deklaracji, kiedy zostanie zamknięta ostatnia kopalnia węgla kamiennego i brunatnego w Polsce
Jadwiga Rotnicka (Koalicja Obywatelska): – Polska powinna stanowczo odejść od węgla, tym bardziej, że zasoby polskie są już nieekonomiczne do wydobywania, a nie zależy nam na tym, żebyśmy sprowadzali węgiel. Mamy możliwości, żeby zastąpić go źródłami odnawialnymi i ja osobiście nie mam nic przeciwko energii jądrowej, bo ona teraz jest bezpieczna. To jest zadanie w perspektywie 10-15 czy nawet 20 lat, żeby dojść do zadawalającego stanu. (...) Na pytanie o konkretny termin zamknięcia kopalni: – To jest bardzo głęboki rachunek ekonomiczny. Nie mogę się zobowiązać do żadnego terminu.
Marek Baumgart (Polskie Stronnictwo Ludowe): – Jesteśmy za tym, żeby odchodzić od węgla, jak najszybciej.
Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość): – Na pewno będzie ograniczana ta część sektora energetycznego, która jest oparta na węglu. Będzie się też zwiększał udział odnawialnych źródeł energii.Istotne jest także bezpieczeństwo energetyczne Polski, bo nie ma możliwości zapewnienia tego bezpieczeństwa eliminując węgiel, bo jedynie węgiel w Polsce jest, aropy i gazu jest niewiele. (...) Proces odchodzenia od węgla już się zaczął, ale będzie trwał wiele lat. Nawet w perspektywie stu lat składanie deklaracji (odn. konkretnej daty odejścia od węgla) jest nieodpowiedzialne.Natomiast racjonalne jest ograniczanie węgla, wprowadzanie bardziej ekologicznego sposobu jego wykorzystania, ale jakaś rezerwa bezpieczeństwa musi pozostać.
Katarzyna Ueberhan (Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej): – Całkowite, ale stopniowe odejście od węgla. Do 2035 roku chcielibyśmy, żeby większość energii – 75% – pochodziła z OZE. (...) Mamy na 2020 rok przygotowany budżet, a w nim 6 mld zł, które chcemy zainwestować w OZE już w przyszłym roku.
TAK dla rozwoju kolei
Katarzyna Ueberhan (Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej): – Chcemy postawić na rozwój sieci kolejowych. Chcemy też umożliwić komunikację pomiędzy mniejszymi miejscowościami, stąd nasz plan na modernizację i inwestycje w istniejącą już sieć kolejową. I jestem za rozwiązaniem „tiry na tory”.
Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość): – Jednoznaczne tak za rozwojem kolei, dlatego w Poznaniu projektujemy 3 i 4 tor. W swoim planie wyborczym mam też przedłużenie Pestki (PST – Poznański Szybki Tramwaj) na północ i południe miasta.
Marek Baumgart (Polskie Stronnictwo Ludowe): – Naszym postulatem jest zmniejszenie intensywności ruchu na drogach i przerzucanie tego transportu na kolej.
Jadwiga Rotnicka (Koalicja Obywatelska): – Jak najbardziej za koleją,żeby ten transport, zwłaszcza ciężki, który odbywa się w tej chwili poprzez tiry, wyprowadzić z miast i koniecznie skierować na trakcję kolejową. Natomiast jeśli chodzi o transport rzeczny, masowy przewóz, jestem absolutnie przeciwna, dlatego że nasze rzeki nie są dostosowane do tego transportu, a żeby je dostosować, to jest to ogromna ingerencja w środowisko wodne i nie powinniśmy tego robić. Nasze rzeki nadają się najwyżej do turystyki wodnej.
Katarzyna Ueberhan (Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej): – Jesteśmy jak najbardziej za przywracaniem regularnego biegu rzek, jesteśmy przeciwnikami ich regulacji czy wprowadzania transportu śródlądowego.
Politycy jednogłośnie „za” parkami narodowymi
Katarzyna Ueberhan (Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej): – Mamy w naszym programie pakiet dla lasów, w tym zwiększenie powierzchni zajmowanej przez parki narodowe. I chcielibyśmy, żeby co najmniej 10% lasów było wolnych od ingerencji człowieka. Chcemy też powołać Agencję Ochrony Przyrody, odpowiedzialną za kontrolę podmiotów, które zatruwają środowisko. Przeznaczymy 20% z gospodarki leśnej na Fundusz Dzikiej Przyrody, który by się zajął przywracaniem naturze części pierwotnych terenów.
Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość): – Jestem za utworzeniem nowych parków narodowych, m.in. Turnickiego, Magurskiego, Knyszyńskiego, Dolnej Odry, Szczecińskiego,czy Jurajskiego. Należy też powiększać obszar parków narodowych, bo jest to zgodne z naszym ogólnym założeniem, by zwiększać lesistość kraju.
Marek Baumgart (Polskie Stronnictwo Ludowe): – Są różne formy ochrony przyrody i jesteśmy za tym, aby je utrzymywać. Mamy parki krajobrazowe i obszary chronione. Warto jednak zwrócić uwagę, aby robić to w zgodzie ze społecznościami lokalnymi, bo często na tych terenach mieszkają ludzie i nie możemy postępować wbrew ich woli. Dlatego jesteśmy zwolennikiem, by decyzje były podejmowane przez lokalne samorządy.
Jadwiga Rotnicka (Koalicja Obywatelska): – Jesteśmy za powiększaniem obszarów zielonych,
a szczególnie chronionych tam, gdzie one już są, np. Magurski Park Narodowy. Jest dużo takich obszarów, tylko różna forma ochrony, bo nie wszystko musi być parkiem narodowym, może być też parkiem krajobrazowym, ale przede wszystkim strefą ochronną.
Paweł Pawlaczyk, ekspert: – Przepis pozwalający każdemu samorządowi na veto wobec parku narodowego rzeczywiście blokuje proces ich powiększania i powstawania nowych. Stąd pytanie do polityków, czy to rozwiązanie prawne powinno funkcjonować w tej formie, czy jest jakieś inne, które daje społeczności lokalnej prawo do wypowiedzi, ale niekoniecznie prawo veta, bo park narodowy, jak sama nazwa wskazuje, wynika z interesu narodowego.
Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość): – Jeżeli tworzymy park narodowy, powinniśmy coś w zamian zaoferować lokalnej społeczności, bo tylko w ten sposób może się to odbywać
w pokojowym procesie.
Marek Baumgart (Polskie Stronnictwo Ludowe): – Jeżeli dajemy władzę gminom, czy zgadzają się na tworzenie parków narodowych, czy też nie, to musimy dać im jakąś zachętę. Gminy tworząc na swoim terenie parki, ograniczają jednocześnie możliwość wpływów do budżetu, o tym musimy pamiętać. Dlatego trzeba je wspierać z wojewódzkich czy narodowych funduszy.
Jadwiga Rotnicka (Koalicja Obywatelska): –Gmina, której obszar ma być częściowo zajęty przez park narodowy, powinna dostawać ekwiwalent finansowy.
Zmiany klimatu – czy naprawdę mają miejsce?
Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość) wyraził swoje zdanie na temat globalnego ruchu Młodzieżowego Strajku Klimatycznego: – Jakkolwiek podoba mi się Państwa motywacja, to jednak muszę zwrócić uwagę, że jest pewne ryzyko w podejmowaniu globalnych idei. Bo jeśli Państwo się pomylicie, to może być gorzej. (...) Wiele małych projektów, jak wielorazowe torby na zakupy, sprzątanie śmieci, zmiana naszych nawyków - nie ma innej drogi. Musimy rozważać kwestie globalne, ale takie, które są w miarę bezpieczne- naprzykładzwiększanie zalesienia.
Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, w odpowiedzi na wypowiedź posła PiS: – Nawet jeśli byśmy zalesili wszystkie połacie lądu, które mamy na świecie, nie zatrzymalibyśmy katastrofy klimatycznej. Jeśli byśmy zalesiali i doszli do zeroemisyjności, to mielibyśmy szansę na powstrzymanie tego co nastąpi.
Na pytanie, czy pan poseł podważa dane z raportu IPCC 2019 poświęconego zagadnieniom zmian klimatu:
- Nie jestem specjalistą od ekologii, więc nie mogę się wypowiadać uczciwie na temat, jakie są związki przyczynowe. Nawołuję tylko do tego, że musimy być w tej sprawie ostrożni. Jak najbardziej trzeba niektóre rzeczy robić. I to co pan powiedział, że nawet jeśli zalesilibyśmy cały świat, to nie powstrzymałoby to katastrofy ekologicznej, też daje do myślenia. (...) Nie mam merytorycznej wiedzy, żeby ocenić jakość tego raportu. Ja go nie kwestionuję, tylko mówię, że trzeba zachować pewnego rodzaju ostrożność, dlatego że doniesienia naukowe i metody zwalczania globalnego ocieplenia w ciągu ostatnich 40 lat też się zmieniały.
Postulaty Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, ogłoszone podczas debaty:
- Wprowadzenie zmian systemowych, żebyśmy nie musieli kupować produktów
w plastikowych opakowaniach, tylko mieli inne opcje. - Edukacja klimatyczna w szkołach i przedszkolach.
- Utworzenie niezależnej rady eksperckiej ds. klimatu działającej przy parlamencie.
Podczas debaty pytania zadawali jeszcze jej uczestnicy. Wśród zagadnień, które najbardziej ich interesowały były:
- Sprawiedliwa transformacja energetyczna – czy politycy mają programy dla osób pracujących w sektorze górniczym – część być może pójdzie wcześniej na emeryturę,
ale ludzie młodsi będą w stanie przystosować się do nowych technologii (J. Rotnicka, KO); potrzebne są rozwiązania systemowe (M. Baumgart, PSL); Lewica zakłada, że te miejsca pracy, które zostaną zlikwidowane w kopalniach, znajdą się w zielonym sektorze – ugrupowanie ma też przewidziane w zaplanowanym na 2020 r. budżecie nowe miejsca pracy w OZE, z którego też przewiduje dochody na poziomie 1 mld zł (K. Ueberhan – Lewica); sprawiedliwa transformacja energetyczna powinna znaleźć się w programie każdej partii politycznej i to nie za 5-10 lat, tylko teraz (P. Nieznański– WWF Polska); - Bezpieczeństwo atomowe – mogą zdarzać się awarie, ale wszystko polega na kontroli
i zabezpieczeniu na przyszłość (J. Rotnicka, KO); elektrownie atomowe niosą ze sobą pewne zagrożenie, dlatego trzeba położyć duży nacisk na zachowanie wszystkich procesów bezpieczeństwa, ale warto też zauważyć, że świat odchodzi od energii atomowej idąc
w kierunku innych, alternatywnych i tańszych źródeł (M. Baumgart, PSL); nie ma prostej odpowiedzi, czy budować elektrownie atomowe, bo w wielu państwach na świecie jednak się od tego odchodzi – kosztowne są technologie, a do tego problemy z pozyskaniem paliwa czy utylizacją nuklearnych odpadów (B. Wróblewski, PiS); jak każda technologia, tak i ta obarczona jest błędem, dlatego trzeba robić wszystko, by ją eliminować (K. Ueberhan, Lewica); - Edukacja nt. klimatu w przedszkolach i szkołach – jak najbardziej trzeba rozmawiać
z Ministerstwem Edukacji i takie zmiany w programie szkolnym wprowadzić (J. Rotnicka, KO); to jest ważne i bardzo potrzebne, bo taka edukacja przynosi efekty (M. Baumgart, PSL); program nauczania nie jest dostosowany do współczesności, dlatego trzeba go zmienić i na pewno jest tam miejsce dla edukacji klimatycznej(K. Ueberhan, Lewica); nie do końca za wprowadzeniem takiego przedmiotu był przedstawiciel PiS, jego zdaniem tworzenie nowych przedmiotów nic nie zmieni – edukacja o klimacie powinna być częścią biologii czy geografii (B. Wróblewski); - Utworzenie niezależnej rady eksperckiej ds. klimatu działającej przy parlamencie – to bardzo dobry pomysł, do rozważenia (J. Rotnicka, KO i K. Ueberhan); jak najbardziej potrzebna jest taka platforma wymiany informacji i doświadczeń (M. Baumgart, PSL); być może taka rada powinna powstać raczej przy PAN, jeśli ma mieć fundament naukowy,
bo przy parlamencie będzienacechowana politycznie (B. Wróblewski, PiS); - Kto popiera myślistwo – Lewica nie popiera, ma też w programie rzecznika praw zwierząt (K. Ueberhan); państwo nie powinno ingerować i ograniczać ludziom możliwości polowania czy wędkowania, uważa pan Wróblewski, ale nie jest myśliwym; pan Baumgart jest myśliwym i jest za czynną ochroną przyrody; pani Rotnicka nie popiera myślistwa, bo nie wie, jakiemu celowi ma ono służyć.
Jak pokazuje sondaż dla „Rzeczpospolitej”[1] ochrona klimatu jest dla Polaków drugą najważniejszą sprawą (64 proc.), zaraz po służbie zdrowia. Nasze bezpieczeństwo i warunki życia na terenie Polski stały się dla polityków pilnymi kwestiami w trakcie ogłaszania programów wyborczych przed październikowymi wyborami do parlamentu. Mieszkańcy, którzy przybyli na debatę lub śledzili jej przebieg w mediach społecznościowych (profil „Ekopatrioci” na FB), mogli usłyszeć poglądy polityków na kwestie środowiskowe, by w zbliżających się wyborach świadomie oddać swój głos.
Więcej informacji na ekopatrioci.pl
Facebook:https://www.facebook.com/Ekopatrioci/
Transmisje „na żywo” ze wszystkich debat można oglądać na fanpage’uEkopatriotów. https://www.facebook.com/events/
Patronem medialnym dwunastu otwartych debat Fundacji WWF Polska pt. "2050 Polska dla Pokoleń. Jaką przyszłość wybierzesz?" jest portal Onet.pl.
[1] Źródło: Publikacja w serwisie internetowym Rzeczpospolitej https://www.rp.pl/Wybory-parlamentarne-2019/308189967-Sondaz-Jakie-tematy-interesuja-Polakow-przed-wyborami.html
Foto: Adrian Grycuk
kontakt dla mediów
Agnieszka Veljković
aveljkovic@wwf.pl
tel: +48 691 690 601
Prasa
prasa@wwf.pl
informacje o firmie
kontakt dla mediów
Agnieszka Veljković
aveljkovic@wwf.pl
tel: +48 691 690 601
Prasa
prasa@wwf.pl