Boimy się starości najbardziej ze wszystkich Europejczyków!
Aż 67 % Polaków boi się zestarzeć! – wynika z najnowszego badania STADA „The Future of Your Health” 2019[1]. Okazuje się, że w procesie starzenia najbardziej martwi nas konieczność uzależnienia od innych osób i utrata samodzielności. Co ciekawe, jesteśmy także najbardziej zazdrośni o cudze zdrowie, wygląd i sylwetkę na plaży. Czy lęk przed starzeniem motywuje nas do większego dbania o własne zdrowie? Czy w dobie ogromnego postępu technologicznego w medycynie, faktycznie mamy się czego obawiać spoglądając w przyszłość? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań, znajdziemy w wynikach międzynarodowego raportu badawczego „The Future of Your Health” 2019 przygotowanego na zlecenie firmy STADA.
Prognozuje się, że do roku 2050, jedna piąta populacji będzie w wieku 60 lat lub więcej[2]. Jak oceniamy te przewidywania? Okazuje się, że dla większości Polaków, okres senioralny kojarzy się z lękiem. Obawiamy się utraty pamięci, niedołężności, demencji (16%), a przede wszystkim uzależnienia od pomocy drugiej osoby w najprostszych codziennych czynnościach (26%). Potwierdzają to wyniki najnowszego międzynarodowego raportu „The Future of Your Health” 2019 przygotowanego na zlecenie firmy STADA. Aż 67% z nas boi się zestarzeć i w ocenie tego kryterium zajmujemy pierwsze miejsce wśród wszystkich państw biorących udział w badaniu!
Badamy się, jednak wciąż zbyt rzadko i nieregularnie!
Niestety, pomimo tak silnego lęku przed starzeniem, który powinien motywować nas do działania, tylko 40% z nas regularnie wykonuje prewencyjne badania przesiewowe, tj. badanie piersi, gastroskopia, czy badanie prostaty. W dobie tak szerokiego dostępu do diagnostyki i licznych kampanii społecznych zachęcających do profilaktyki, wykonywanie testów jest wciąż na niskim poziomie. Z ankiet wynika, że to głównie kobiety w wieku 50 + systematycznie dbają o siebie i wierzą w znaczenie badań screeningowych. Mężczyźni i osoby młodsze wykonują badania przesiewowe dopiero wtedy, kiedy źle się czują (36%).
Nasza wiedza na temat nowotworów także pozostaje na niskim poziomie. Tylko 30% respondentów potrafi odpowiedzieć na szczegółowe pytania „co to jest nowotwór, czy oznacza to samo co rak, czy może być złośliwy, czy łagodny”. Być może nasz lęk przed starością wynika z niewystarczającej wiedzy w tym zakresie?
Jesteśmy zazdrośni… o sylwetkę i zdrowie innych
Co ciekawe, międzynarodowy raport badawczy pokazał, że co drugi Polak odczuwa zazdrość o cudzą sylwetkę, zdrowie drugiej osoby, czy jej wygląd (figurę) na plaży! Czy jesteśmy aż tak niepewni siebie i pełni kompleksów? Z ankiet wynika, że niestety, ale w naszej zazdrości przodujemy na tle innych mieszkańców starego kontynentu. Aż 66 % rodaków otwarcie przyznaje, że chce wyglądać lepiej, niż ich znajomi. W szczególności zazdrosne są kobiety i ludzie młodzi.
Pesymiści, ale otwarci na nowe technologie
Postępujące starzenie społeczeństwa, ale także rozwój cywilizacyjny i technologiczny wymuszają na systemie ochrony zdrowia wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań, nowoczesnego sprzętu i skutecznych metod leczenia. Żyjemy coraz dłużej, a co się z tym wiąże, potrzebujemy takich usprawnień, które pozwolą nam nie tylko się starzeć, ale starzeć się zdrowo.
Czy jako społeczeństwo jesteśmy otwarci na zmiany? Okazuje się, że tak. Polacy są gotowi na nowe technologie medyczne. Ponad połowa z nas (57%) byłaby skłonna poddać się operacji chirurgicznej z użyciem robota, przez co plasujemy się w czołówce europejskich państw, których pacjenci są chętni na obecność takich sprzętów na salach zabiegowych. Ponadto, 58% z nas mogłoby konsultować się ze swoim lekarzem rodzinnym za pomocą kamery internetowej, a 48% rodaków jest gotowych na wszycie pod skórę specjalnego biosensora, monitorującego na stałe stan zdrowia pacjenta. Jaki z tego wniosek? Jesteśmy narodem otwartym na nowinki technologiczne, wierzymy w postęp i rozwój nauki w tym obszarze.
Czy jednak za otwartością na nowe, stoi wiedza? Spośród wszystkich badanych krajów okazało się, że to właśnie Polacy są najbardziej chętni (88%) do przeprowadzenia testów genetycznych, jeśli zostałyby one zalecone przez lekarza. Jednak, tylko 23% ankietowanych potrafi określić, co takie testy mogą wykryć. Niestety, nasza wiedza na temat leków generycznych jest także niewielka. Tylko 25% respondentów wie, co ten termin w ogóle oznacza.
Raport „The Future of Your Health” 2019 wskazał nasze słabe strony i niewątpliwie dał wiele do myślenia. Co ważne, Polacy pomimo okazjonalnych obaw względem bardziej inwazyjnych i cyfrowych postępów w medycynie, mają otwarte umysły w kontekście spraw związanych ze zdrowiem w przyszłości. Ale niestety lęk przed starzeniem i obawy związane z brakiem samodzielności, demencją czy niedołężnością, a także zazdrość o cudzą sylwetkę i zdrowie, kształtują dość pesymistyczny obraz. Okazuje się, że tylko niecała połowa (46%) rodaków z optymizmem patrzy w przyszłość ochrony zdrowia. Z tym wynikiem plasujemy się jako jedno z najbardziej pesymistycznych państw w Europie, przy czym największymi optymistami okazują się Hiszpanie (62%).
Pomimo faktu, że w takich aspektach jak otwartość na nowoczesne rozwiązania w medycynie, polscy pacjenci reprezentują otwarte podejście do kwestii zdrowia, to okazuje się, że musimy włożyć jeszcze wiele starań, aby zminimalizować lęk przed starością i obawy o naszą przyszłość – wyjaśnia Krzysztof Stec, General Manager STADA Poland.
Raport „The Future of Your Health” 2019 opracowano na podstawie badania opinii, przeprowadzonego przez instytut badań rynkowych Kantar Health, w imieniu STADA Arzneimittel AG, na grupie 18 tys. respondentów w wieku od 18 do 99 lat, z dziewięciu europejskich krajów: Belgii, Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Rosji, Serbii, Hiszpanii oraz Wielkiej Brytanii.
Wszelkie dalsze informacje na temat Raportu nt. Zdrowia STADA można znaleźć na stronie www.yourhealth.stada
[1] STADA Group Health Report „The Future of Your Health” 2019, opracowano na podstawie wyników badania opinii przeprowadzonego w listopadzie i grudniu 2018r. na zlecenie Kantar Health w imieniu firmy STADA Arzneimittel AG, na grupie respondentów z Belgii, Francji, Niemiec, Włoch, Polski, Rosji, Serbii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, n= 18 000.
[2] World Health Organization (WHO). (https://apps.who.int/iris/bitstream/handle/10665/186463/9789240694811_eng.pdf;jsessionid=6B7D8C78C99BAD1E76A301ECEBA1B29D?sequence=1, dostęp: 16.05.2019)
informacje o firmie
STADA Arzneimittel AG — Informacje
STADA Arzneimittel AG to spółka giełdowa z siedzibą w Bad Vilbel, w Niemczech. Działalność firmy opiera się na strategii dwóch filarów, t.j. leków generycznych, w tym specjalistycznych produktów farmaceutycznych oraz produktów Zdrowia Konsumenckiego wydawanych bez recepty. STADA Arzneimittel AG sprzedaje swoje produkty do ok. 130 krajów. Na dzień 31 grudnia 2018 r., STADA zatrudniała 10 416 osób na całym świecie. Polska jest jednym z kluczowych rynków dla firmy STADA, z dużym potencjałem rozwoju w najbliższej przyszłości. STADA oferuje w Polsce szerokie portfolio leków m.in.: leki przeciwbólowe, leki stosowane w zaburzeniach ośrodkowego układu nerwowego, w urologii, w cukrzycy oraz w chorobach układu sercowo-naczyniowego. Ważnym segmentem aktywności firmy jest rozwój segmentu produktów dostępnych bez recepty. Działania edukacyjne w obszarze tematyki leczenia bólu, pozwoliły na przestrzeni ostatnich lat zbudować pozycję firmy jako Partnera w Leczeniu Bólu.
informacje o firmie
STADA Arzneimittel AG — Informacje
STADA Arzneimittel AG to spółka giełdowa z siedzibą w Bad Vilbel, w Niemczech. Działalność firmy opiera się na strategii dwóch filarów, t.j. leków generycznych, w tym specjalistycznych produktów farmaceutycznych oraz produktów Zdrowia Konsumenckiego wydawanych bez recepty. STADA Arzneimittel AG sprzedaje swoje produkty do ok. 130 krajów. Na dzień 31 grudnia 2018 r., STADA zatrudniała 10 416 osób na całym świecie. Polska jest jednym z kluczowych rynków dla firmy STADA, z dużym potencjałem rozwoju w najbliższej przyszłości. STADA oferuje w Polsce szerokie portfolio leków m.in.: leki przeciwbólowe, leki stosowane w zaburzeniach ośrodkowego układu nerwowego, w urologii, w cukrzycy oraz w chorobach układu sercowo-naczyniowego. Ważnym segmentem aktywności firmy jest rozwój segmentu produktów dostępnych bez recepty. Działania edukacyjne w obszarze tematyki leczenia bólu, pozwoliły na przestrzeni ostatnich lat zbudować pozycję firmy jako Partnera w Leczeniu Bólu.