Grzejniki na salonach
Grzejnik w kształcie serca, gitary, czy harfy? A może klasyczne żeberka wystylizowane na rustykalne rzeźby? Na rynku dekoratorskim panuje prawdziwy boom na designerskie grzejniki, które dzięki odpowiednim zabiegom i aranżacji mogą stać się ważnym elementem wystroju mieszkania.
Awans do świata designu i sztuki
W wyposażeniu każdego mieszkania nie może zabraknąć grzejnika. Na rynku dostępne są różne rodzaje grzejników od aluminiowych i stalowych po żeliwne.
Każdy model ma swoje właściwości, jak podstawowa wartość oddawania ciepła, która powinna być dostosowana do danego pomieszczenia. Zapotrzebowanie na ciepło uzależnione jest od lokalizacji pokoju, rodzaju izolacji ścian zewnętrznych, ilości okien etc. Co ciekawe, grzejniki przestały już spełniać wyłącznie praktyczne funkcje ogrzewania pomieszczenia, a stały się elementem dekoracyjnym, nadającym styl i charakter całemu wnętrzu. Niektóre z nich przypominają prawdziwe dzieła sztuki, które w odpowiedniej aranżacji spełnią oczekiwania nawet najbardziej wymagających estetów. Marzy Ci się grzejnik w kształcie spinacza, czy splątanego labiryntu zawieszonego na ścianie w pokoju? Nie ma problemu – takie modele są już dostępne na rynku. Jesteś miłośnikiem stylu retro, kochasz klasyczną biel, światło, ornamenty - możesz sam przeobrazić swój żeliwny grzejnik w antyk z francuskiej kamienicy. Chciałbyś utrzymać swoje wnętrze w stylu skandynawskim, stonowanym, z dużą ilością bieli i pasteli - wybierz grzejnik pomalowany na kolor biały.
Grzejnik niejedną ma funkcję
Dzisiejsze grzejniki to nie tylko źródło ciepła, ale i element wystroju wnętrza. Mogą przybierać przeróżne kształty: od klasycznych drabinek, przez szeroką gamę zestawień symetrycznych i asymetrycznych, po grzejniki w kształcie łuku. Z drugiej strony, niektóre modele pozwalają na zawieszenie na nich ręczników, czy odzieży. Jeśli w profilach grzejnika umieścimy szklaną półkę, uzyskamy dodatkową powierzchnię do przechowywania różnego rodzaju akcesoriów łazienkowych. Dla koneserów klasycznego stylu i wytwornych przedmiotów, prawdziwym rarytasem będzie wolnostojący grzejnik z klasycznymi żeberkami wystylizowanymi na rustykalne rzeźby.
„Zrób to sam” – sposób na designerski grzejnik
Jeśli nie planujemy wymiany starych grzejników na nowe, lecz chcielibyśmy je odświeżyć, a zarazem nadać nowy charakter naszym wnętrzom, najlepszym sposobem jest samodzielne, domowe malowanie. Wystarczy trochę wyobraźni, fantazji, kilka narzędzi i dobra farba.
Profesjonalne „Zrób to sam” – o czym należy pamiętać
W przypadku malowania starego grzejnika żeberkowego bardzo ważne jest, aby zakończyć pracę przed sezonem grzewczym. W przeciwnym razie nasz wysiłek pójdzie na marne, ponieważ wysychająca na ciepłym grzejniku farba pozostawi mocno nieestetyczne smugi. Malujemy więc wyłącznie zimne kaloryfery, pamiętając także o zachowaniu właściwej temperatury otoczenia (od +10ºC do +30ºC).
Przed malowaniem konieczne jest zaopatrzenie się w niezbędne przybory oraz narzędzia. Potrzebne nam będą: drewniany klocek, zwykły pędzel i pędzel do grzejników, drewniany patyk do mieszania farby, ścierka, szczotka druciana lub wiertarka ze ściernicą szczotkową, papier ścierny, taśma malarska, folia malarska, benzyna ekstrakcyjna i farba.
Aby móc ponownie skorzystać z narzędzi, po zakończeniu prac malarskich należy umyć je starannie pod bieżącą wodą. Po malowaniu należy dobrze wywietrzyć pomieszczenie. Pamiętajmy też, by farby przeznaczone do malowania grzejników przechowywać zawsze w miejscach niedostępnych dla dzieci.
Wybór Farby – 3 x odporność na: wodę, temperaturę, żółknięcie
Przy wyborze farby należy brać pod uwagę kilka czynników, jak odporność na temperaturę, żółknięcie, przyczepność do metalu i starych powłok malarskich. Te kryteria spełnia wodorozcieńczalna emalia akrylowa dedykowana do kaloryferów z linii Dekoral Zadania Specjalne. Farba jest odporna na wysokie temperatury (nawet do +100ºC), nie żółknie, daje trwałą, idealnie gładką powłokę oraz satynowy połysk. Możemy nią malować grzejniki żeliwne, stalowe, panelowe, a także elementy miedziane. Farba dostępna jest w kolorze białym, w opakowaniu 0,75 l.
Kolorystyczny Lifting z farbą Dekoral – step by step
Krok 1. Folia naszym przyjacielem: Przed malowaniem należy zabezpieczyć podłogę i ścianę za grzejnikiem przed pochlapaniem. Najlepiej użyć do tego folii i taśmy malarskiej.
Krok 2. Czas na szorowanie: Na drewniany klocek nałóż papier ścierny, a następnie przetrzyj papierem starą farbę na grzejniku, aż stanie się matowa. Do poprawek i matowienia starej farby w ciasnych zakamarkach żeberkowego grzejnika użyj samego papieru ściernego, bez nakładania go na klocek.
Krok 3. Wolni od zacieków: Zacieki ze starej farby lub ślady rdzy na kaloryferze oczyszczamy przy pomocy drucianej szczotki.
Krok 4. Sposób na pył: Pył powstały przy matowieniu starej farby usuń za pomocą suchej ścierki, a następnie przemyj cały grzejnik benzyną ekstrakcyjną.
Krok 5. Malowanie: Przed rozpoczęciem malowania dokładnie wymieszaj farbę. Możesz ją również rozcieńczyć wodą, dodając do farby maksimum 2% wody. Do malowania kaloryfera od góry i od przodu użyj zwykłego płaskiego pędzla naturalnego lub wałka. W przypadku użycia pędzla, upewnij się, czy pędzel nie gubi włosia, w przeciwnym razie włosy będą przyklejały się do malowanej powierzchni i tworzyły brzydkie zgrubienia. Przy malowaniu powierzchni pionowych pędzlem nie należy nakładać zbyt grubej powłoki, by uniknąć tworzenia się zacieków. Ewentualne zacieki należy niezwłocznie rozetrzeć.
Krok 6. Pomiędzy żeberkami: Miejsca trudno dostępne (przestrzenie między żeberkami i tył grzejnika) pomaluj długim zagiętym pędzlem do grzejników, tzw. kaloryferowym, który dostępny jest w marce ProGOLD. Gdy farba przeschnie, nałóż drugą warstwę.
Krok 7. Ile warst? Po czterech godzinach od nałożenia pierwszej warstwy farby możemy zaaplikować drugą. Powłoka schnie około 12 godzin, a pełne właściwości uzyskuje po 72 godzinach. Optymalne będą dwie lub trzy warstwy emalii.
Kolorystyka
Kolor grzejnika należy dopasować do charakteru naszego wnętrza i aranżacji. Na rynku jest coraz więcej możliwości, jeśli chodzi o gamę kolorów i faktur, którymi możemy pokryć grzejniki. Wszystko zależy od tego, jaki efekt wizualny chcemy uzyskać. Jeśli marzy nam się wyrafinowana aranżacja łazienki w stylu retro, warto pokusić się o grzejnik z rurek w odcieniu delikatnego złota oraz lustro i baterię w stylu vintage.
Oto kilka przykładów stylizacji grzejników:
- “Blisko ziemi” - grzejniki o fakturze przypominającej ziemię, czyli w kolorze złota, srebra, gładkie, matowe, które ocieplą wnętrze domu dosłownie i w przenośni.
- “W duchu skandynawskim” - kaloryfery żeberkowe w miękkiej tonacji pastelowej mięty, błękitu lub pistacji.
- “Żywioły szaleją” - kaloryfery żeberkowe w intensywnych barwach: żywa czerwień, burgund, czerń czy złamany kobalt.
- “Fluo-Heat” - kaloryfery w kolorach fluorescencyjnych (tzw. „mazakowe”: żółcie, limonki i róże), dobrze będą wpisywały się w stylistykę wnętrz nowoczesnych, inspirowanych pop-artem.