Zmiany barwnikowe - niegroźne czy niebezpieczne?

Choć zima zagościła u nas na dobre, to z nadzieją patrzymy na pierwsze oznaki wiosny. Każdego roku wraz z nastaniem cieplejszych dni wraca pytanie, czy zmiany barwnikowe, w szczególności pieprzyki, są groźne dla naszego zdrowia, a nadmierna ekspozycja słoneczna może doprowadzić do powstania czerniaka - nowotworu złośliwego skóry.

Według danych Światowej Organizacji Zdrowia każdego roku notuje się ponad 130 tysięcy zachorowań na tego wyjątkowo złośliwego raka skóry. W Polska corocznie diagnozuje się ok. 3000 takich przypadków. Ich liczba rośnie wraz z wiekiem - najwięcej przypadków występuje między 50, a 64 rokiem życia. Nieleczony może w krótkim czasie wywołać przerzuty, jednak wczesna diagnoza pozwala na całkowite wyleczenie w aż 97% przypadków. Dlatego warto pamiętać o podstawowych zasadach, które pomogą we wczesnej diagnozie i szybkim powrocie do zdrowia.

Obserwacja i profilaktyka

Duża liczba znamion i pieprzyków na ciele, jasna karnacja, wcześniejsze poparzenia skóry, częste przebywanie na słońcu lub w solarium czy przypadki zachorowań w rodzinie to tylko niektóre czynniki, mogące wpływać na rozwój nowotworów skóry.

W zapobieganiu powstawania i rozwojowi tej choroby najważniejsza jest profilaktyka. Należy ją rozpocząć od regularnej samoobserwacji ciała i pojawiających się na skórze znamion. Do klasyfikacji zmian skórnych służą obowiązujące kryteria ABCDE, zaproponowane przez Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne, które odpowiadają cechom, charakterystycznym dla czerniaka. A oznacza asymetrię, B - poszarpane, posiadające zgrubienia brzegi, C odpowiada niejednolitemu, czerwonemu lub czarnemu kolorowi, D to wielkość zmiany, przekraczająca 0,5 cm, z kolei E - ewolucję, czyli widoczne przeobrażenia, zachodzące w zmianie barwnikowej.

Każda zmiana kształtu, koloru, swędzenie, pieczenie, nadwrażliwość na dotyk czy odczuwany ból w miejscu zmiany powinna skutkować wizytą u specjalisty. O tym, jakie zagrożenie stanowi pieprzyk oraz czy jest konieczność jego usunięcia powinien zdecydować ostatecznie lekarz.

Specjalistyczne wsparcie

Nawet jeśli zmiana nie jest niepokojąca, wielu pacjentów decyduje się na usunięcie widocznych pieprzyków, nie tylko ze względu na walory estetyczne, ale również z powodu większej świadomości chorób skóry i obaw, że zmiana w przyszłości, wraz z wiekiem czy w wyniku opalania, przekształci się w groźną chorobę. Niepodejrzane zmiany można usunąć laserowo. Lekarz decyduje się na laseroterapię jednak wyłącznie w przypadku pewności, że zmiana jest bezpieczna i nie budzi niepokoju onkologicznego - tłumaczy lek. Szymon Miśkiewicz z Kliniki Vesuna.

Jeśli istnieje ryzyko, że zmiana może być groźna, usuwa się ją chirurgicznie, wykonując weryfikację histopatologiczną wycinka. Umożliwia to postawienie prawidłowego rozpoznania, a w razie konieczności podjęcie jak najszybszego leczenia - dodaje lek. Miśkiewicz.

Każdego roku liczba przypadków diagnozowanych przez lekarzy wzrasta jesienią, po zakończeniu sezonu na opalanie. Warto więc jeszcze przed jego rozpoczęciem umówić się na wizytę z dermatologiem i sprawdzić, czy widoczne na naszym ciele zmiany barwnikowego nie niosą za sobą ryzyka zachorowania na groźne choroby skóry. W końcu profilaktyka to podstawa w dbaniu o nasze zdrowie.