budownictwo/nieruchomości praca
Zimą zapraszamy ekipy remontowe do środka. Prace wykończeniowe na wysokim poziomie
Zima to wyjątkowy okres dla ekip budowlanych. Na kilka miesięcy niemal zamierają ciężkie prace zewnętrzne z użyciem ciężkiego sprzętu, a do akcji wkraczają specjaliści od remontów i prac wykończeniowych wewnątrz domu. Kompletując podręczny warsztat narzędziowy nie mogą zapomnieć o poręcznej i funkcjonalnej drabinie, która z jednej strony zagwarantuje osiągnięcie wymaganej wysokości, z drugiej zaś pozwoli na szybkie i łatwe przenoszenie jej zarówno między poszczególnymi pomieszczeniami, jak i kondygnacjami. Na jakie urządzenia warto postawić?
Wybierając urządzenie do prac na wysokości podczas remontu domu, należy odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań: jaką wysokość chcemy osiągnąć, jak często będziemy zmieniać miejsce jego położenia oraz jak długo będą trwały prace z jego wykorzystaniem. Uzyskane odpowiedzi pozwolą optymalnie dopasować sprzęt do określonych wymagań, podnosząc tym samym bezpieczeństwo wykonawcy.
Postaw na uniwersalność
Oferta rynkowa drabin jest niezwykle bogata. Możemy wybierać pośród prostych modeli przystawnych, tradycyjnych urządzeń wolnostojących lub postawić na drabiny przegubowe. Te ostatnie, z uwagi na różnorodność zastosowań, wydają się idealnym rozwiązaniem do prac na, ograniczonej często, domowej przestrzeni. Dlaczego? – Odpowiedź jest prosta. To jedno urządzenie pozwoli na korzystanie z niego w różnoraki sposób. Może pełnić rolę drabiny przystawnej, wolnostojącej, ale doskonale sprawdzi się także jako wygodny pomost roboczy. Swoje niezwykłe funkcje zawdzięcza konstrukcji opartej na przegubach, które w prosty sposób pozwalają ‘łamać’ drabinę, uzyskując różne jej ustawienia. Zwracam także uwagę na niewielkie rozmiary takich drabin po złożeniu, które z łatwością pozwolą zmieścić ją do samochodu typu combi. Dla często zmieniających miejsce pracy ekip remontowych, stanowić to będzie niewątpliwą zaletę – wyjaśnia Marek Banach, ekspert firmy KRAUSE.
Zwiększaj funkcjonalność
Nawet najbardziej funkcjonalna drabina nie zawsze spełni wszystkie wymagania fachowców. Dlatego niektórzy producenci wprowadzają do oferty dodatkowe akcesoria, zwiększające możliwości użytkowe wybranych modeli. Powodzeniem, szczególnie podczas remontów piętrowych budynków, cieszą się przedłużenia do podłużnicy z regulacją wysokości, dzięki którym z powodzeniem ustawimy drabinę na schodach. Fachowcy cenią sobie także uchwyt dystansowy, który pozwoli na bezpieczną pracę w trudno dostępnych miejscach, oraz serię ergonomicznych toreb na narzędzia i pojemnych półek z hakiem na wiadro, które pozwolą zapanować nad podręcznym warsztatem narzędziowym. Akcesoria te pozwolą także wyeliminować ciągłe schodzenie i wchodzenie na drabinę, które są prawdziwą zmorą wykonawców.
Zwracaj uwagę na… wagę
Remont piętrowego budynku wymaga od fachowców częstego przemieszczania się, również pomiędzy kondygnacjami. O ile transport drobnych narzędzi ręcznych nie powinien stanowić problemu, to wniesienie dużych rozmiarów drabiny po krętych schodach nie będzie już takie łatwe. – Jeśli przewidujemy częsty transport drabiny pomiędzy piętrami, warto postawić na lekkie, aluminiowe modele. Niezwykle wygodne okazują się w takich przypadkach urządzenia przegubowe – poza niską wagą, charakteryzują się także wyjątkowo niedużymi rozmiarami po złożeniu, dzięki czemu bez problemu wniesiemy ją np. na poddasze. Modele KRAUSE z serii MONTO wyróżnia ponadto opatentowany system przegubów z lekko pracującym systemem ryglowania, który zapewnia niezwykle szybką i komfortową obsługę – rekomenduje ekspert firmy.
Zadbaj o komfort i wygodę
O wyborze określonego urządzenia do prac na wysokości decyduje intensywność jego wykorzystania. O ile do zadań trwających kilka minut wystarczy prosta drabina ze szczeblami, to prace wymagające długiego czy wręcz ciągłego przebywania ponad podłożem, wymagają użycia bardziej ergonomicznego rozwiązania. Może nim być drabina wolnostojąca wyposażona w wygodny, duży stopień lub taka, którą da się wykorzystać jak podest roboczy. Jednak najbezpieczniejsze w takich przypadkach okażą się rusztowania, które mniej doświadczonym użytkownikom zagwarantują poczucie większego bezpieczeństwa oraz komfortu. Wbrew obiegowym o nich opiniom, bez problemu wybierzemy niedrogie, a poręczne i lekkie modele, których montaż jest wyjątkowo prosty lub nawet zbędny. – Mowa tu o rusztowaniach składanych, których konstrukcja pozwala na ich użycie już po zaledwie 2 ruchach (otwarcie oraz zawieszenie pomostu) – podsumowuje Marek Banach.