styl życia zainteresowania/hobby towary konsumpcyjne ekonomia/biznes/finanse

Wcale nie musisz być krezusem, żeby inwestować w złoto

16.08.2017 | redakcja infoWire.pl

Nie od dziś wiadomo, że inwestowanie w złoto to bezpieczny sposób lokowania kapitału. Przykład Amber Gold pokazuje jednak, że pieniądze można stracić nawet na złocie. Jak zatem inwestować w ten szlachetny kruszec, aby osiągnąć zyski i zabezpieczyć się na przyszłość?

Sposobów na inwestowanie w złoto jest kilka. Najprostsze wydaje się kupno samego kruszcu. Możemy również nabyć certyfikaty powiązane z ceną złota na świecie. Jeszcze inną opcją są fundusze, które inwestują w spółki mające związki z rynkiem złota.

Najbezpieczniejszą inwestycją jest zakup złota w fizycznej formie. Trzeba przy tym pamiętać o pewnych zasadach. „Po pierwsze musimy kupić to złoto w dobrej cenie […]. Powinniśmy poszukać dilera, który pobiera bardzo niską marżę […]. Oczywiście nie kupujemy biżuterii, ale sztabki lub monety bulionowe” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl ekonomista Paweł Majtkowski. Co ważne, taka sztabka nie musi wcale kosztować fortuny. Te najmniejsze – jedno- i kilkugramowe – będą nasze już za kilkaset złotych.

Na co zwrócić zaś uwagę, jeśli chcemy zainwestować w fundusze lub inne instrumenty finansowe powiązane z kursem złota? Przede wszystkim na opłaty wynikające z podpisanej umowy, które poniesiemy. W przeciwieństwie do kursu złota na ich wysokość mamy bowiem wpływ. Poza tym miejmy na względzie to, aby nasza inwestycja była możliwie bezpieczna.

załączniki