styl życia internet technologie media/marketing/reklama

Pokolenie #hashtag: jak cyfrowi tubylcy zmieniają rynek cyfrowy?

25.01.2016 | Bain & Company

Muzyka w systemie subskrypcji, treści video w formie streamingu, a dzienniki i czasopisma dostępne poprzez dedykowane aplikacje i platformy społecznościowe – tak obecnie wygląda cyfrowa rzeczywistość. Jak wynika z raportu „Czas pokolenia #hashtag: cyfrowi tubylcy”, opracowanego przez firmę doradczą Bain & Company, już prawie połowa konsumentów mediów z sektora rozrywki to osoby, które odbierają treści wyłącznie kanałami cyfrowymi.

Bain & Company w badaniu dotyczącym sposobów konsumpcji mediów szczególną rolę przypisuje tzw. cyfrowym tubylcom (digital natives) czyli pokoleniu #hashtag osobom, które już od najmłodszych lat mają kontakt z nowymi technologiami. Według ekspertów Bain to właśnie oni będą mieli największy wpływ na zmiany, które w ciągu najbliższych lat będą dokonywać się w mediach.

Wyniki raportu wskazują, że do generacji #hashtag należy obecnie już 47 proc. wszystkich odbiorców filmów, muzyki i gier z rynków wysoko rozwiniętych oraz 37 proc. spośród wszystkich odbiorców na rynkach wschodzących. W przypadku tych drugich oznacza to wzrost o 13 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. W internetowym rynku wydawniczym ponad 30 proc. użytkowników to osoby zaliczające się do cyfrowych tubylców. Co ciekawe w sektorze usług takich jak aplikacje typu Uber, czy AirBnB, przewagę osiągają osoby, które odchodzą od tradycyjnego korzystania z treści, ale nie są cyfrowymi tubylcami.

Wyniki badania wskazują, że wbrew powszechnym opiniom, przedstawiciele generacji #hashtag są coraz bardziej skłonni do płacenia za dostęp do cyfrowych zasobów, pomimo ograniczonych środków finansowych i łatwego dostępu do nielegalnych źródeł. Jak podkreśla Wojciech Kuśnierek, Senior Consultant w Bain & Company, podobną tendencję możemy zaobserwować w Polsce  – W ostatnich latach w naszym kraju bardzo rozwinęły się systemy płatności bezgotówkowych, takie jak eCard czy PayPal. Dostęp do płatnego contentu jest dużo prostszy. Aczkolwiek prognozy dla rozwoju usług płatnych, także w Polsce, są bardzo pozytywne. Można to zauważyć choćby na przykładzie rozwoju subskrybentów cyfrowej wersji Gazety Wyborczej, których liczba wzrosła w ciągu ostatniego roku o prawie 45 proc. do 77 tys. – mówi ekspert.

Trend ten to wskazówka dla dostawców płatnej zawartości. Współtworzenie treści wraz z odbiorcami oraz nowe podejście do reklamy uwzględniające profilowanie przekazu staje się wyzwaniem dla podmiotów rynku online. Konieczne jest także odpowiednie dopasowanie kanałów dystrybucji, ponieważ ich stosowny dobór jest szczególnie ważny w obliczu coraz większej fragmentacji platform odbioru.

Niezwykle ważne będzie tworzenie unikalnych treści. Na przykład nie powielanie zasobów w przypadku tradycyjnych i internetowych wydań czasopism oraz dostarczenie dodatkowego, angażującego contentu w przypadku tych drugich – filmów wideo, interaktywnych materiałów, czy profilowanych treści  – podsumowuje Kuśnierek.

informacje o firmie

***

O Bain & Company

Bain & Company jest firmą konsultingową, do której zwracają się światowi liderzy biznesu
w celu poprawy wyników swoich firm. Bain pomaga klientom w zakresie strategii, operacji, technologii, organizacji oraz fuzji i przejęć. Jest również światowym liderem we współpracy z funduszami inwestycyjnymi. Sukces w Bain mierzony jest wynikami klientów. Dzięki wsparciu firmy, jej klienci uzyskują czterokrotnie wyższe niż przeciętne wzrosty wartości akcji. Firma powstała w 1973 roku, a obecnie liczy 53 biura w 34 krajach na świecie. Dodatkowe informacje o firmie  na www.bain.com oraz na Twitterze @BainAlerts.

informacje o firmie

***

O Bain & Company

Bain & Company jest firmą konsultingową, do której zwracają się światowi liderzy biznesu
w celu poprawy wyników swoich firm. Bain pomaga klientom w zakresie strategii, operacji, technologii, organizacji oraz fuzji i przejęć. Jest również światowym liderem we współpracy z funduszami inwestycyjnymi. Sukces w Bain mierzony jest wynikami klientów. Dzięki wsparciu firmy, jej klienci uzyskują czterokrotnie wyższe niż przeciętne wzrosty wartości akcji. Firma powstała w 1973 roku, a obecnie liczy 53 biura w 34 krajach na świecie. Dodatkowe informacje o firmie  na www.bain.com oraz na Twitterze @BainAlerts.