Rozgrzewające zupy – i niestraszne nam ostatnie chłody!

Nasi przodkowie nazywali ten specyficzny czas przednówkiem - gdy kończyły się zapasy roku poprzedniego, a nie zazieleniły się jeszcze łąki, by można było wypasać bydło. My jesteśmy w tej wygodnej sytuacji, że nasze zapasy nie kończą się – na sklepowych półkach o każdej porze roku znajdziemy wszelkie potrzebne produkty, warzywa mrożone lub sprowadzane z różnych stron świata. A z nich możemy przygotować doskonałe rozgrzewające zupy.

Co może być przyjemniejszego po ciężkim dniu niż talerz gorącej, aromatycznej zupy? Teraz, gdy nasze organizmy domagają się ciepła, nie ma lepszego pomysłu na obiad czy kolację. Znacie „efekt zupy”, która gromadzi zabieganych domowników przy wspólnym stole i wszystkim naokoło poprawia humor? Nie jesteście jedyni!

Moda na zupę trwa

„W ostatnim czasie dostrzegam z radością, że tradycyjne zupy, takie jak właśnie krupnik, gulaszowa, ziemniaczana czy barszcz ukraiński powracają na nasze stoły” - mówi Piotr Murawski, szef kuchni Knorr. „Nie dziwi mnie to, bo zupa jest idealnym rozwiązaniem dla dzisiejszych zabieganych ludzi” – dodaje szef kuchni. Talerz zupy i kawałek świeżego chrupiącego chleba to świetny zestaw, który zapewni uczucie sytości i da wrażenie ciepła ogarniającego nas od wewnątrz.

Jednocześnie kategoria zup stale ewoluuje - po wielkim sukcesie, jaki na naszych stołach święciły zupy kremy, coraz popularniejsze stają się zupy inspirowane egzotycznymi smakami. Dla wielbicieli tych pierwszych szef kuchni poleca tradycyjną Zupę ziemniaczano-porową z boczkiem. Natomiast lubiących orientalne akcenty w kuchni zachwyci Tajska zupa z owocami morza, wzbogacona o orientalne zioła i przyprawy, które nadają jej cudownego smaku i aromatu. To prawda, receptura zawiera kilka składników, których normalnie nie mamy w kuchni, ale zupa jest tak smaczna, że po pierwszym przygotowaniu na pewno będziemy do niej wracać - dlatego składniki raz kupione na pewno się nie zmarnują.

Zupa porowo-ziemniaczana z dodatkiem boczku

Składniki:

- 200 g wędzonego boczku,

- 2 kostki Rosołu szlachetnego drobiowo-warzywnego Knorr,

- 300 g ziemniaków,

- pół pora (wyłącznie białe części),

- 2 średniej wielkości cebule,

- 200 ml śmietany 18%,

- 3 ząbki czosnku,

- szczypta pieprzu,

- 20 ml oleju słonecznikowego,

- 2 liście laurowe,

- 2 sztuki ziela angielskiego,

- niewielki pęczek szczypiorku,

- szczypta majeranku w proszku lub świeżego posiekanego majeranku.

Przygotowanie:

1. Boczek pokrój w kostkę. Smaż go w rondlu na rozgrzanej wcześniej niewielkiej ilości oleju. Kiedy powstaną skwarki, wyjmij boczek i odłóż na talerz.
2. Pora i cebulę pokrój w kostkę. Obrane i umyte ziemniaki poszatkuj w plastry. Na tłuszczu pozostałym ze smażenia boczku zeszklij cebulę i pora. Wsyp ziemniaki i wszystko zalej 1,5 l wody. Dopraw zielem angielskim, liściem laurowym i posiekanym czosnkiem. Na koniec dodaj 2 kostki Rosołu szlachetnego drobiowo-warzywnego Knorr.
3. Zupę gotuj na małym ogniu przez pół godziny – do czasu, aż ziemniaki będą rozgotowane. W następnej kolejności zmiksuj potrawę. Dodaj majeranek, czarny pieprz i sól, wymieszaj.
4. Odlej kilka łyżek zupy do kubka i połącz je ze śmietanę. Zapraw zupę. Danie podawaj ze skwarkami z boczku i garścią posiekanego szczypiorku.

Zupa tajska z owocami morza

Składniki:

- 100 g świeżej ryby,

- 2 kostki Rosołu z kury Knorr,

- 100 g świeżego łososia,

- 12 krewetek,

- 100 g grzybów shitake,

- 200 ml mleka kokosowego,

- łyżeczka świeżo startego imbiru,

- sos sojowy,

- połowa posiekanej papryczki chilli,

- 3 ząbki czosnku,

- limonka,

- pęczek kolendry,

- łyżeczka brązowego cukru.

Przygotowanie:

1. Litr wody zagotuj z kostkami rosołowymi Knorr.
2. Dodaj imbir, posiekany czosnek i chilli. Następnie pokrój grzyby w paski i dodaj je do wywaru. Gotuj go przez 5 minut.
3. Ryby pokrój w niewielkie kawałki. Wrzuć je do bulionu. W następnej kolejności dodaj krewetki i gotuj jeszcze przez 2 minuty.
4. Do bulionu wsyp cukier, wlej mleko kokosowe oraz sos sojowy. Posiekaj kolendrę i wyciśnij sok z limonki. Oba składniki dodaj do wywaru. Zagotuj go.
5. Zupa tajska najlepiej smakuje z makaronem ryżowym. Do potrawy warto dodać również trawę cytrynową.

Bulion to podstawa

Dodatki nadają zupie charakteru, ale to w bulionie kryje się jej istota. O czym warto pamiętać, przygotowując bulion na zupę? Pamiętajmy, by najpierw gotować mięso w wodzie, a dopiero potem dodawać warzywa - dzięki temu będą one miały delikatny smak. Ponadto – umiar ważny nade wszystko. Jeśli dodamy za dużo warzyw, to po pierwsze bulion może wyjść za słodki, a po drugie - możemy zatracić jego złocisty kolor. Aby uniknąć nadmiaru słodyczy, warzywa można wcześniej podsmażyć na oliwie lub oleju. Wzmocnić smak wywaru może dodatek suszonych lub świeżych grzybów. Wśród typowych dla bulionu przypraw są liść laurowy, ziele angielskie oraz czarny pieprz, natomiast mało kto wie, że idealnie smak rosołu podkreśli również lubczyk i tymianek.

Przygotowując bulion z mięsa wołowego, idealnie byłoby pogotować go 3-4 godziny. Drobiowemu wystarczą 2-3 godziny. Jeśli nie mamy aż tyle czasu, a jednocześnie chcemy zadać o doskonały smak bulionu, pomocny okaże się Rosół z kury Knorr. Pomoże on wyeksponować aromat warzyw i mięsa, idealnie doprawi bulion, pogłębiając jego smak.

Od klarownego rosołu można wyjść w dowolną stronę i przyrządzić np. zupę krem lub zawiesistą zupę z mnóstwem składników w kawałkach. A oto propozycje na zupy na bazie bulionu polecane przez Piotra Murawskiego, szefa kuchni Knorr:

Krem buraczany

Składniki:

- 400 g buraków,

- 2 sztuki Rosołu z kury Knorr,

- 150 g ziemniaków,

- 100 ml śmietany 36%,

- 1 łyżka masła,

- 1 łyżka suszonego majeranku,

- 1 litr wody.

Przygotowanie:

1. Buraki i ziemniaki obierz, następnie pokrój je w kostkę i przesmaż w rondlu na maśle.
2. Warzywa zalej wodą, dodaj kostki bulionowe Knorr. Wszystko razem zagotuj. Kiedy warzywa będą miękkie, zmiksuj je na gładki krem.
3. Śmietanę ubij na sztywno. Zupę rozlej do półmisków. Danie udekoruj kleksem śmietany. Jeśli chcesz, aby krem był ostrzejszy, dodaj do śmietany łyżkę chrzanu.

Zupa jarzynowa na sposób prowansalski

Składniki:

- 1 duża marchewka,

- 1 Bulionetka drobiowa Knorr,

- 1 duża cebula,

- por,

- średni seler,

- 1 puszka fasoli,

- koncentrat pomidorowy,

- 2 ząbki czosnku,

- łyżka oliwy z oliwek,

- łyżka ziół prowansalskich,

- 2 łyżki startego parmezanu.

Przygotowanie:

1. Przygotuj duży rondel. Rozgrzej w nim oliwę. Posiekaj cebulę i czosnek. Pora pokrój. Wszystko smaż do czasu, kiedy cebula się zarumieni.
2. Selera i marchewkę obierz, pokrój w kostkę i zalej wodą. Dodaj Bulionetkę drobiową Knorr. Przykryj i gotuj przez 10 minut.
3. Dodaj koncentrat i zioła prowansalskie. Fasolkę odcedź z zalewy i wsyp do zupy. Gotuj jeszcze chwilę. Rozlej zupę do talerzy, a każdą z porcji posyp startym parmezanem.

Dobre rady szefa kuchni

Czy o zupach wiemy już wszystko? Oto poniższe rady Piotra Murawskiego, szefa kuchni Knorr – nasze zupy będą jeszcze smaczniejsze!

- Warto eksperymentować z dodatkami do zup, jak pieczywo czosnkowe czy grzanki z serem lub posmarowane odrobiną oliwy i posypane ziołami.

- Rolę klusek bardzo dobrze spełniają… domowe naleśniki - usmażone, a następnie pokrojone w cienkie paski. Jest to świetny sposób na pozostałe z poprzedniego dnia naleśniki, a także pomysł, który z radością przyjmą najmłodsi.

- Jeśli nie stronisz od mięsa, to pamiętaj, że wszelkie mięsne dodatki czynią zupę jeszcze bardziej aromatyczną i gęstą. Możesz dorzucić do niej pulpeciki z mielonego mięsa, kiełbasę pokrojoną w kostkę lub podsmażony boczek.

- Innym sposobem na uczynienie zupy bardziej treściwą jest dodanie fasoli czy ulubionej kaszy. W ten sposób zupa nie jest już tylko wstępem do właściwego obiadu, ale pełnoprawnym ciepłym posiłkiem, który zaspokoi głód na długo.  

- Zachwycasz się zupami kremami? Wzbogać je orzechami, pestkami z dyni lub słonecznika - uprażonymi lub nie, wedle upodobania. Efekt? Jeszcze bardziej intensywny smak i aromat.

- Zupy lubią sery. Te, które szczególnie dobrze komponują się z zupami, to: sery pleśniowe typu rokpol, włoski parmezan, pecorino oraz ser kozi. Najlepiej jest pokruszyć je nad talerzem tuż przed podaniem. Obdarzą zupę nowym, oryginalnym, często zaskakującym smakiem.

- Przyprawy i zioła - pamiętaj, by stosować je z umiarem. Nie chcemy, by zdominowały smak głównego składnika, a jedynie go wzmocniły i podkreśliły.

- Czym jeszcze posypać zupę? Oczywiście zieleniną! Do tradycyjnych zup będzie pasować oczywiście pietruszka czy koperek, ale również tymianek i szałwia. W zupach orientalnych najlepiej sprawdzi się świeża kolendra - doskonale komponuje się z przyprawami takimi jak imbir, kumin czy kardamon.

- Wisienką na torcie może być kleks ze słodkiej śmietanki i starta skórka pomarańczowa lub cytrynowa, ewentualnie kiełki.

Smacznego!