kultura/sztuka/rozrywka

„Pierwsza miłość” - Artur i Kinga w końcu razem

08.01.2015 | ATM GRUPA S.A.

Kinga przyjmuje oświadczyny Artura. Wspólne życie w mieszkaniu jej i Tomeczka nie jest jednak łatwe. Chłopiec jawnie demonstruje swoją niechęć do narzeczonego mamy i z całych sił próbuje utrudnić im życie. Sytuację dodatkowo komplikuje podejrzenie Kingi, że znów jest w ciąży. Okoliczności wskazywałyby, że ojcem nie jest jednak Artur.

Relacje Kingi i Artura przypominają zabawę na huśtawce – kiedy jedno chce, drugie mówi „nie”, a za chwilę jest dokładnie odwrotnie. Kiedy Kulczycki dowiaduje się, że jednak nie jest śmiertelnie chory, postanawia oświadczyć się Kindze. Ta jednak, odrzuca jego „ofertę”. Zraniony, tłumaczy jej, że ma dość grania roli głupka w ich relacji i dobrze by było, żeby ustalili jakieś zasady. A przede wszystkim, żeby ona zastanowiła się, czego tak naprawdę chce.

Kinga ma problemy nie tylko z alkoholem, ale także z synkiem. Zostaje wezwana do szkoły na rozmowę z pedagogiem, a w mieszkaniu niebawem ma pojawić się Ada, aby skontrolować rodzinną sytuację.  

W czasie kolejnych odwiedzin Ady w domu Kingi,  z niezapowiedzianą wizytą wpada także Artur. Ada z ciekawością przygląda się zachowaniu obojga. Jest dla niej oczywiste, że ich relacja jest wyjątkowa, pytanie, czy Kinga zdaje sobie z tego sprawę, czy może ktoś powinien jej to uświadomić.

Po szczerej rozmowie z Adą, Kinga zaczyna inaczej patrzeć na Kulczyckiego. Postanawia dać mu jeszcze jedną szansę, tym razem na poważnie. Artur mówi jej, że ją kocha i że zawsze chciał z nią być i wierzy, że tym razem im się uda.

Kinga i Artur spędzają wspólnie noc w jej domu. Rano, Tomek jest niemile zaskoczony obecnością Kulczyckiego i sugeruje, że na pewno poprzedniej nocy oboje uprawiali seks. Artur jest zaszokowany. Kiedy obaj zostają sami, Tomek prosi go o chwilę szczerej rozmowy i mówi, że nie podobają mu się nadchodzące zmiany. Już za chwilę Kinga i Artur przekonają się jak bardzo Tomek reaguje alergicznie na nowego domownika.

Żukowska wymusza na Adamie, aby szczerze porozmawiał z synem o całej tej sytuacji.  Ojciec Tomeczka nie do końca rozumie, czemu Kinga pakuje się w związek z Kulczyckim, którego nie darzy wielką miłością, a tylko szczerą wieloletnią przyjaźnią. Żukowska ma jednak dość tłumaczenia się przed innymi ze swoich wyborów.

Tomeczek obiecuje, że nie będzie dłużej robił problemów mamie. Jednakże wcale nie zamierza ułatwiać życia Arturowi.

Na horyzoncie pojawia się nowy problem – zazdrosna o Artura Beata, próbuje ostrzec go przed związkiem z Kingą. Beata ma wsparcie w Tomeczku, który dzieli się z ciocią swoim planem „Dearturyzacji”, czyli jak najszybszym pozbyciem się intruza z domu.

Pomysłowy Tomek uprzykrza Arturowi życie na różnych frontach – od gumy do żucia na krześle, przez kąpiel laptopa w kawie, po dokuczanie mu w pracy.  

Artur nie jest w stanie zapanować nad Tomkiem. Tylko w jego obecności chłopiec ciągle kaprysi, jest nieznośny i próbuje go szantażować. Przy swojej mamie Tomeczek zachowuje się zupełnie inaczej. Kulczycki ma tego powoli dosyć.  

Kinga nie najlepiej się czuje. Odczuwa mdłości i zawroty głowy. Początkowo swoją kondycję tłumaczy jesienną jelitówką. Ten trop okazuje się być jednak niewłaściwy. Kinga zaczyna się niepokoić, czy fatalne samopoczucie nie jest przypadkiem wynikiem jej kolejnej ciąży! Już sama ta myśl ją paraliżuje…   

Artur jest świadomy tego, że jeśli Kinga będzie w ciąży, to na pewno nie z nim, a wszystkie okoliczności wskazywałyby na Adama. Żukowska próbuje w tajemnicy przed rodziną i pozostałymi znajomymi zrobić test. Niestety wprost przeciwnie wydarzenie stanie się sensacją w całej kamienicy. Marysia, Marek, Beata, Adam, Artur w napięciu oczekują na wynik.

W zaistniałych okolicznościach, Kinga podejmuje próbę porozmawiania z Tomeczkiem, aby przekonać go ile wszyscy tracą na jego zatargach z Arturem.

Czy szczera rozmowa z synkiem przekona go do nowej sytuacji? Czy Kinga znów będzie w ciąży, a jeśli test pokaże pozytywny wynik, co zrobi z tym Artur?

Emisja nowych odcinków już od 8 stycznia. Jak wypadnie test Kingi? Przekonamy się 21 stycznia.

Ekipa „Pierwszej miłości” życzy wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

 

informacje o firmie

 

 

informacje o firmie