Najbardziej nietypowe sposoby gaszenia pożarów

Czołg gaszący pożary. Dźwięk poskramiający ogień. Brzmi niewiarygodnie? Postęp technologiczny potrafi zaskakiwać!

Fale dźwiękowe zastąpią gaśnice?

Nie woda, lecz właśnie dźwięk ma być przyszłością środków ułatwiających pracę strażakom. Specjalne urządzenie do emisji basu opracowali studenci wydziału inżynierii elektrycznej Uniwersytetu im. George’a Masona. Do gaszenia ognia wykorzystuje ono niskie dźwięki basowe.

Studenci przekonują, że nowoczesny sprzęt może gasić pożary zarówno w domach, jak i większe powierzchnie np. lasy. Urządzenie składa się ze wzmacniacza, źródła zasilania i tuby. Właśnie z niej wydobywają się fale dźwiękowe, które gaszą ogień.

Czołg - strażak

Pomysł stworzenia nietypowej maszyny o nazwie Big Wind przypisuje się Węgrom, którzy chcieli wykorzystać czołgi z czasów Zimnej Wojny oraz zabezpieczyć kraj przed atakiem bronią biologiczną. Silniki pełniły rolę „gaśnic”, które dystrybuowały wodę. Takie wykorzystanie Big Wind sprawdziło się podczas starć w Kuwejcie. Wodę do niego dostarczano rurami z morza oddalonego o prawie 200 kilometrów! Maszyna była w stanie gasić nawet sześć pożarów dziennie, a do obsługi potrzebowała trzech osób.

Sól przydatna nie tylko do potraw

Okazuje się, że bez soli w kuchni ani rusz. Oprócz wykorzystania jako składnik potraw, przyda się także jako środek gaśniczy. Można nią ugasić sadzę kominkową a także zajętą ogniem patelnię. – W przypadku płonącego ognia, musimy pamiętać o tym, że nie można gasić go wodą. Po zalaniu nią dochodzi do eksplozji tłuszczu, co grozi poparzeniem – mówi Agnieszka Otfinowska z KZWM Ogniochron S.A. – Do gaszenia pożaru w pomieszczeniu przyda się koc gaśniczy lub gaśnica domowa przeznaczona do gaszenia pożarów w zarodku – dodaje.

Elektromagnetyczna różdżka

Amerykańcy naukowcy opracowali specjalny środek do gaszenia pożarów, czyli Instant Fire Suppression (IFS). System destabilizuje plazmę za pomocą „różdżki”, która emituje fale dźwiękowe i pole elektromagnetyczne. Naukowcy pracują jeszcze nad projektem, jednak już teraz tłumi ono niewielki ogień, a także wygina płomień w różnych kierunkach. Urządzenie daje nadzieję, że teraz gaszenie pożaru będzie tak proste, jak naciśnięcie jednego guzika.