styl życia zainteresowania/hobby sprawy społeczne rodzina

Zabranianie dziecku sportów ekstremalnych może się skończyć katastrofą

29.04.2016 | redakcja infoWire.pl

Dla 34% Polaków uprawianie sportów ekstremalnych to wyjątkowe i ciekawe doświadczenie. Nie dziwi więc, że nastolatki – szczególnie w okresie wakacyjnym – chcą poczuć wzrost adrenaliny i spróbować swoich sił choćby na ściance wspinaczkowej. Co powinni zrobić rodzice, gdy ich dziecko oświadcza, że tego lata chce np. skoczyć ze spadochronem?

Zabranianie nastolatkowi uprawiania sportów uznawanych za niebezpieczne nie ma sensu. „Dziecko i tak rozpocznie treningi, ale w ukryciu. Będzie posługiwało się zaś wiedzą z niepewnych internetowych źródeł. Stracimy wówczas kontrolę nad jego poczynaniami, i to dopiero może skończyć się prawdziwą tragedią. Znacznie lepiej zapisać młodego człowieka na zajęcia, podczas których doświadczeni instruktorzy pokażą mu, jak wykonywać ćwiczenia i dbać jednocześnie o zdrowie oraz bezpieczeństwo” – mówi serwisowi infoWire.pl Jacek Chojnacki z firmy MartJack Extreme Event.

Przed zapisaniem nastolatka na cykliczne zajęcia upewnijmy się w przychodni, że nie ma żadnych przeciwwskazań zdrowotnych uniemożliwiających mu rozpoczęcie treningów. Sprawdźmy również, czy instruktor, któremu powierzamy nasze dziecko, ma odpowiednie kwalifikacje.

Sporty ekstremalne wyrabiają w młodych ludziach wiele pozytywnych cech. Pomagają przełamać strach, uczą samodyscypliny, zwiększają wiarę w siebie, pokazują, że dzięki odpowiedniemu przygotowaniu jesteśmy w stanie poradzić sobie z większością zadań, które postrzegamy jako niewykonalne. Już po pierwszych treningach można zauważyć ogromny postęp i szybką poprawę kondycji.

Największym zainteresowaniem spośród sportów uchodzących za niebezpieczne cieszą się sporty motoryzacyjne. Popularne są też skoki z dużych wysokości, wspinaczka oraz pokonywanie linowych torów przeszkód.

załączniki